Poczułam jego usta na moim uchu: Kocham cię szepnął. Ja też cię kocham. Wiem znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi
Poczułam jego usta na moim uchu: -Kocham cię - szepnął. -Ja też cię kocham. -Wiem - znów zaśmiał się cichutko. Odwróciłam głowę w stronę jego twarzy. Zgadł o co mi chodzi, pocałował mnie w usta. -Dzięki - westchnęłam. -Do usług. - wyszeptał.