|
pomaranczka.moblo.pl
To wszystko mnie męczy. Nie radzę sobie chodzę zamyślona ze spuszczoną głową i słuchawkami z których słychać głośna muzykę. Nocami leże bez ruchu w nadziei że napis
|
|
|
To wszystko mnie męczy. Nie radzę sobie , chodzę zamyślona, ze spuszczoną głową i słuchawkami z których słychać głośna muzykę. Nocami leże bez ruchu w nadziei że napiszesz, po moich policzkach wolno spływają łzy. Nie zależy mi na tym by dobrze wyglądać. Chodzę w rozciągniętym podkoszulku, bez makijażu, nieuczesana. Tan naprawdę nie do końca wiem co sie dookoła mnie dzieje. Kiedy ktoś pyta co się stało milczę. Brakuje mi już słów. Nie chciałam żeby tak wyszło.
|
|
|
Nie lubię być bezradna. Wtedy wszystko dookoła robi sie jeszcze bardziej trudne. Wszystko mnie denerwuje.
|
|
|
przez chwilę zapomniałam, że istniejesz.
|
|
|
Kiedyś stworze swój idealny świat, bez problemów, bez cierpienia, bez porażek, bez Ciebie!
|
|
|
Chyba tak już jest szczęście kumuluje się potem żeby jebnąć Ci w twarz pechem kiedy najmniej się tego spodziewasz. - Gorzej jak to dzieje się jednego dnia. Ze skrajności w skrajność.
|
|
|
I powiedz mi prosto w twarz że to wszystko nie miało sensu a wtedy zrozumiem dlaczego tak szybko zniknąłeś.
|
|
|
Może nie warto było kopać w ten słupek. Tak bardzo chciałam wyładować swój gniew, bezradność a to był jedyny sposób jaki przychodziło mi do głowy. - I co warto było ? - Nie ale teram przynajmniej boli mnie izycznie a nie psychicznie.
|
|
|
- .. ale przecież to nie Twoja wina że tak wyszło. - Niby nie moja, a chwili i tego co teoretycznie się z nami działo. - A więc skąd te łzy? - Bo to się kurwa skończyło !
|
|
|
Spotkaliśmy nieprzyjaciela, którym byliśmy my sami.
|
|
|
Popatrz jak ty wyglądasz! Nieuczesana, z rozmazanym makijażem , w dresie i rozciągniętej koszulce. Co się z tobą dzieje?! - Nic, zupełnie nic. Tylko brakuje mi powodu dla którego mogłabym wyglądać dobrze. Brakuje mi Jego :(
|
|
|
Czasami chce pokazać że doskonale radze sobie ze wszystkim sama. Niestety nawet wtedy widać że cholernie potrzebuje Ciebie.
|
|
|
Uwielbiała chodzić po deszczu, wtedy nikt nie widział jak płacze, nikt nie podchodził do niej z pytaniem czy może pomoc. Błądziła ciemnymi uliczkami z nadzieją że w którejś z nich będziesz czekał Ty.
|
|
|
|