|
pokacyce.moblo.pl
Po rejonach bezszelestnie by uniknąć przypału Inni idą na przypał by móc zaspokoić nałóg.. Zostało nas paru z wiarą w siebie i w Boga Z wiarą że braterstwo krwi
|
|
|
Po rejonach bezszelestnie, by uniknąć przypału
Inni idą na przypał by móc zaspokoić nałóg..
Zostało nas paru, z wiarą w siebie i w Boga
Z wiarą, że braterstwo krwi to nie pusty slogan
|
|
|
Wczoraj gówniarz dzisiaj facet
|
|
|
Choć nie musze emigrować za ocean i nie nawijam jak oni o wypchanych portfelach, furach i felach, bzdurach, aferach dziwkach, burdelach, burdach, karierach..
|
|
|
Ej Ty! Nie podoba Ci sie treść mych tekstów? Za dużo tam szmalu,koksu brudnego seksu.
|
|
|
Śpię krótko, bo w snach też bywa niebezpiecznie.
|
|
|
przejebany dylemat - co dać dzieciom na śniadanie,
mój dylemat - mega wstyd - dziś picie, czy jaranie?
|
|
|
Tocze maraton, nie dolce & gabbana dziwko, tylko dresowy styl i się wiezie dobry hip-hop..
|
|
|
Jade Po Po Po Po podbit, Nie podoba się? Po Po Po Po podbij. Po Po Po Po poznaj moich ziombl
|
|
|
Bije mi serce od daty po której ty miałeś zawał, i nie wiń mnie za teksty, ja tylko wersy składam
|
|
|
Lamusem gardze, mela na wardze pluj mu prosto w twarz, zdeptaj, zatrzyj, zmaż jego pedalski image
|
|
|
Poranek w konglomeracie, podrapał się po jajach, po papie, wsunął na dupe wczorajsze gacie, aby odmówić obowiązkowo poranny pacierz
|
|
|
Droga mamo przepraszam ale tak być musiało, za parę godzin zadzwonią, że znaleźli moje ciało. Ty wierzysz w niego więc widocznie Bóg tak chciał, że moje światło nie świeci już wśród świateł miasta
|
|
|
|