 |
To wszystko co przeżyłam to koszmar... to prawda że co nie zabije to wzmocni...
Nikt nie jest w stanie wyobrazić sobie co przeżyłam. Pozwalałam się poniżać,prosiłam,błagałam wszystko abyś wrócił...Dziś krzywdzisz mnie nadal ale gdybyś choć przez chwile czuł to co ja czułam zrozumiałbyś siłe moich uczuć.Niestety na dziś dzień nie jestem w stanie Ci wytłumaczyć tego bo nie chcesz sluchać ale juz chyba nikt nie jest w stanie mnie tak skrzywdzic jak Ty to zrobiłeś...
|
|
 |
Dziś znów jesteśmy razem,to co wydarzyło się w ostatnim czasie ciężko opisać bo sama tego do końca nie rozumiem...
Znowu przez chwile poczułam się tą małą dziewczynką...ale to była tylko chwila...
Dziś znów się kłócimy,borykamy z problemami,nie potrafimy zapomnieć,wybaczyć i zacząć od nowa pomimo że się kochamy...
Smutne prawda?
|
|
 |
Ona twarda dziewczyna licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótkim czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko z ukochanym pluszowym misiem.
|
|
 |
przejebałam wszystko,na każdej płaszczyźnie porażka i jak tu nie mieć czarnych myśli?
spieprzyłam wszystko;/ jak mam się ogarnąć? nie wiem czy jeszcze potrafię
|
|
 |
To takie przykre nie móc żyć bez kogoś, kto może żyć bez nas. Potrzebować kogoś, kto nie potrzebuje nas.
|
|
 |
tak strasznie kusi mnie by zadzwonić ale nie,nie dam Ci się więcej poniżyć albo sam się odezwiesz i pokażesz że Ci zależy albo najgorsze stanie się prawdą...
|
|
 |
nigdy nie sadziłam ze mogę zostać skrzywdzona i tak potraktowana myślałam ze jestem mądrzejsza niż inne dziewczyny,sadziłam ze mam księcia z bajki,który zawsze będzie,który będzie kochał zawsze i nigdy nie opuści
|
|
 |
i to uczucie gdy ściska coś w środku, co chwila zerkam na telefon z nadzieją,że ujrzę ''nieodebrane połączenie (1)'' i to będziesz Ty,Boże dopomóż może jeszcze da się wszystko naprawić
|
|
 |
"Z czasem przychodzi taki moment, że po prostu czujesz, wiesz już na pewno, że musisz się wycofać. odpuścić, usunąć się w cień."
|
|
 |
Poniosłam największą porażkę w życiu, straciłam osobę dla której byłam gotowa na wszystko,nigdy nie sądziłam że można tak kochać kogokolwiek
|
|
 |
Tak trudno skreślić te wszystkie lata, choć uważasz że żyliśmy w kłamstwie... walczyłam o Twoją miłość, w końcu stało się... pokochałeś,jestem tchórzem,racja ale wiedziałam że Cię stracę nie mogłam, nie wyobrażałam sobie życia bez Ciebie,dalej nie wyobrażam i nie wiem jak teraz funkcjonuje
|
|
 |
Dokonałeś wyboru...postawiłam Ci ultimatum ale dłużej nie mogłam,tak było trzeba
1 dzień myślałam że slusznie,byłam pewna
2 dzień pojawiły się wątpliwości i zerkanie na telefon czy może jednak zadzwonił
3 dzień ból powrócił i ta cholerna tęsknota
mimo że często traktowałeś mnie jak wroga,krzyczałeś,obrażałeś ja i tak cieszyłam się z każdej rozmowy jak dziecko,które dostało lizaka.
|
|
|
|