|
pogubiona2003.moblo.pl
'cześć pytałaś mnie czemu już nie dzwonię? kumple też tam coś pytają zapomniałeś o niej?'
|
|
|
'cześć, pytałaś mnie - czemu już nie dzwonię?
kumple też tam coś pytają - zapomniałeś o niej?'
|
|
|
lepszego życia diler, przejmuję władzę nad mózgiem
ten rap leczy rany, dziś jedziemy jednym wózkiem.
|
|
|
chcę Ci dać połowę szczęścia, byś poznał czym jest uśmiech
połowę wiary w siebie, to wszystko łatwiej pójdzie,
|
|
|
kolejny dzień, gdzie codzienność to udręka
zagubionym od narodzin ciężko zejść z drogi do piekła.
|
|
|
i bez żadnego strachu bierz to sobie do serca
nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.
|
|
|
nie bój się żyć normalnie, dziewczyno z patologii
wiem, że jest najłatwiej iść przez wytarte drogi
jeśli nie miałaś nikogo, ja daję Tobie słowo
świadomie robię to po to, żeby z gówna Cię wyciągnąć,,
|
|
|
los nierówno nas traktuje, rozdaje znaczone talie
znam dzieci ojców zwiedzających zakłady karne
toczą z życiem walkę, z dala od fleszy i karier
dajmy im siłę do pokonania wszelkich barier,
|
|
|
dzisiaj zamiast na szczyt, mają bliżej do piachu
i już nie żałuję ich, choć potrzebowałem czasu.
|
|
|
zbijam pionę ze strachem, czas lepsze życie zacząć
on daje odwagę, by cały ten burdel ogarnąć.
|
|
|
myślisz, że wygrasz turniej, chociaż odpadłeś w grupie
jak wbijam w Ciebie chuja ziomuś, to nie jest kumpel,
bo prawdziwy przyjaciel w ogień za Tobą pójdzie
nic nie warte znajomości po czasie tracą wartość
u mnie z ludźmi, jak z rapem - nie ilość, tylko jakość.
|
|
|
znałem w moim życiu wielu amatorów przygód
seks, dragi, dance, weekend latali na przytup
wtedy byłem dla nich śmieciem, nie chciałem wciągać syfu
dzisiaj jadę furą, oni leżą brudni od rzygów!
|
|
|
gdzie tego szukać? I jaką nosi nazwę?
ile razy upaść, by odnaleźć równowagę?
|
|
|
|