|
pinacolada1212.moblo.pl
Nikt nie powie więcej słów Nie wracaj nigdy tu Przecież wiem masz gdzie spać Odejdź wreszcie Nikt nie powie więcej idź Nie próbuj już tu przyjść Co mi możesz jesz
|
|
|
Nikt nie powie więcej słów
Nie wracaj nigdy tu
Przecież wiem, masz gdzie spać
Odejdź wreszcie
Nikt nie powie więcej idź
Nie próbuj już tu przyjść
Co mi możesz jeszcze dać
Nic już nie chcę..
|
|
|
W pokoju sam gadam do
Czterech ścian
I myślę, że mam już tego tak serdecznie dość
Mam taki plan
Nie chcę już lizać ran, niech teraz
Męczy się już z tobą inny ktoś
|
|
|
Nikt nie powie więcej mi
weź rzeczy, tam są drzwi
Jeśli chcesz, napisz list, tylko nie dzwoń, proszę.
Nikt, nie powie więcej już
Weź zdjęcia, oddaj klucz
Zabierz też kilka płyt, tych, których nie znoszę.
|
|
|
Schną na szybie ślady łez,
ktoś z nas iść musi na plus,
taki mały dramat lecz
wszystko w nim jasne jest już,
|
|
|
Papierowy księżyc z nieba spadł
skończył się Video film
może to był romans, może żart
dziś nie obchodzi mnie to,
dziś już nie martwię się tym.
|
|
|
Jutro dla mnie to już przyszłość
inna kreacja i twarz.
Schną na szybie ślady łez,
pora już dograć ten akt.
Kto z nas kiedyś patrząc wstecz
wspomni LoveStory sprzed lat,
|
|
|
Przepraszam Cię ostatni raz,
Więcej tak nie chcę już się czuć.
Zamykam oczy
I czekam na Twój ruch.
A jeśli pójdzie coś nie tak,
I siebie znać nie będziemy już?
Nie powiem, jak mi Ciebie brak,
Bo nie ma takich słów...
|
|
|
Znów próbuję cofnąć czas.
Boję się, że nie zmienię nic.
I godzinami patrzę, jak
Obok mnie niespokojnie śpisz.
|
|
|
Czasem cię słucham, czasem olewam
czasem mam ochotę a częściej nie mam.
Mówie co myślę a myślę co słyszę
nie czekam na nikogo i na nic nie liczę.
|
|
|
Nie, nie ma co się bać
Przecież sobie nic nie zrobię
Wiesz to nie pierwszy raz kiedy jest nam nie po drodze
Ty kochasz świat a ja mam nie po kolei w głowie
Ty lubisz wyjść na deszcz
Znów zrozumiałem, że
Dzisiaj między nami nie wydarzy się już nic
Dzisiaj nie da rady, jutro możesz do mnie przyjść
Dzisiaj między nami nie wydarzy się już nic
Nie to nie ma sprawy nie zapomnij zamknąć drzwi
|
|
|
Jeśli we mnie zwątpisz,
nie uwierzę w to.
Jeśli się nie boisz,
to chodź
|
|
|
Chodźmy do mnie dziś,
obejrzymy długi film,
odnajdziemy siebie w nim,
z dłonią w dłoni.
Nie pójdziemy spać.
Przepłyniemy noc na wznak,
zanim coś się zmieni w nas
i zapomnisz.
|
|
|
|