|
pierdolsiechuju.x33.moblo.pl
:
|
|
|
imię - miłość. nazwisko - suka. adres - serce. numer telefonu - 69. /happylove
|
|
|
mijamy się na szkolnym korytarzu. serce wpada w galop, a nogi są jak wata. Twoje czekoladowe oczy łączą się z moimi błękitnymi tworząc jedność. jedność, która staję się wszystkim i choć trwa zaledwie kilka minut uśmiecham się. a kiedy odchodzisz mam ochotę złapać Cię za rękę i przyciągnąć do siebie. szepnąć Ci do ucha że zależy i spędzić resztę dnia w Twoich ramionach. /happylove
|
|
|
Właściwie to co mam Ci teraz powiedzieć? Że nie daję sobie rady. Że wszystko mnie przerosło. I choć starałam się, żeby było dobrze, tak nie jest. Raczej też już nie będzie. Walczyłam i przegrałam. Teraz to tylko kwestia czasu. Szara egzystencja. Już nie dostrzegam szczęścia w prostych rzeczach. Jeszcze udaję. Ale i tak pogodziłam się już z porażką. Nie martw się o mnie. Przecież ja zawsze sobie jakoś daję radę, czyż nie? No właśnie. Tak więc: -‘U mnie wszystko w porządku. A u Ciebie co tam?’/PierdolSieChuju.x33
|
|
|
Krzywdziła mnie. Każdego dnia podnosiła bez skrupułów rękę na moje drobne ciało. - przestań, proszę! - krzyczałam, zakrywając się dłońmi. Wylewała swoje emocje. Te gardzące Nią od środka. Na mnie. Potrafiła uderzyć mnie bez najmniejszego powodu. Jednak nadszedł dzień, kiedy zwyczajnie przesadziła. zaczęła się ze mną szamotać. Kiedy upadłam na podłogę, zaczęła zadawać mi kolejne ciosy. - proszę! błagam! - krzyczałam z nadzieją, że ktoś mnie usłyszy i przybędzie mi na pomoc, ale nie. Leżałam w kałuży krwi, a Ona klęczała obok mnie napawając się moim widokiem. Nawet nie przyszło jej przez myśl, aby mi pomoc. Zapaliła papierosa i bezdusznie wyszła, trzaskając drzwiami. Bez sił podniosłam się z podłogi. Moja bluzka była umazana krwią. Z trudnością łapałam oddech. ' Nienawidzę Cię mamo!' Wyszeptałam ostatkiem sił, zamknęłam się w pokoju i zaczęłam myślec o śmierci./PierdolSieChuju.x33
|
|
|
tak, wiem - to straszne uczucie , gdy widzisz Go idącego z inną kobietą za rękę. w tym momencie świat jak gdyby Ci się wali - nic nie jest ważne, tylko to , że dłoń, która kiedyś prowadziła Cię przez życie - dziś ściska inną dłoń, nie Twoją. że facet, którego kochałaś ponad życie, i z którym wiązałaś tak ogromne plany - ułożył sobie życie, bez Ciebie, choć kiedyś mówił , że nie byłby w stanie funkcjonować bez Twojej osoby. ale wiesz co ? to minie , na prawdę. przyjdzie kiedyś taki dzień , że miłość do Niego a jednocześnie nienawiść zamienisz w szczery uśmiech, gdy zobaczysz , że tak na prawdę On jest szczęśliwy. przepełniać będzie Cię radość z tego , że ułożył sobie życie - i nie ta sztuczna, na pokaz, ale ta prawdziwa. bo jeśli kochałaś Go na prawdę, to nie ma opcji by było inaczej - przecież Jego szczęście, zawsze było Twoim. / veriolla
|
|
|
I mimo wszystko wciąż jesteś osobą, dla której zrobiłabym więcej niż dla pozostałych./PierdolSieChuju.x33
|
|
|
niczego nie zaluje i plakac tez nie bede , kazda chwila z Toba byla szczesciem nie bledem/PierdolSieChuju.x33
|
|
|
Wiem Że Nie Jestem Jaka Być powinnam. Wiem Że Nie Będę Już Nigdy Inna/PierdolSieChuju.x33
|
|
|
może jestem niepoprawna. szurnięta bądź detalicznie odchylam się od pozostałych dziewczyn. ale nie marzę o wieczornych spacerach po plaży. o moczeniu swoich stóp w złotym piasku i patrząc na rozbijające się o brzeg spienione fale, wyznawanie sobie miłości. marzę realnie. pragnę porannej kawy w pośpiechu. krótkich i treściwych sms'ach od czasu do czasu. i pocałunkach. nie pod rozgwieżdżonym niebem w czasie deszczu. wystarczyły by mi te na szkolnym korytarzu podczas przerwy/PierdolSieChuju.x33
|
|
|
Napytanie: "Co się dzieje z twoim życiem?" chciałoby się odpowiedzieć:"Nie wiem, ja tu tylko sprzątam". Z akcentem na 'tylko', w domyśle 'ciągle'./PierdolSieChuju.x33
|
|
|
|