|
pierdolone.love.moblo.pl
znów Diox w słuchawkach i znów łzy w oczach.. pierdolone.love
|
|
|
znów Diox w słuchawkach i znów łzy w oczach.. /pierdolone.love
|
|
|
nie wiem co napisać. Że na nic moje odkochiwanie, że dalej kocham Go tak bardzo chociaż w sumie nawet mocniej, że nie mogę przestać o Nim myśleć, że tak cholernie boli mnie fakt, że nasza przyjaźń to już przeszłość, że ostatnio coraz więcej nocy przepłakuje, że nie daję rady? to już pisałam, nie ma się czym chwalić. / pierdolone.love
|
|
|
kurwa, czy ja musiałam się w Nim zakochać?! to jest nienormalne. On nie chce ze mną przebywać. wiem to. lepiej było jak On nie wiedział.. wtedy bez skrępu mogłam Go poprosić, żeby dał mi swoją bluzę, siedziałam Mu na kolanach, obejmowaliśmy się. a teraz? teraz On mówi mi cześć i uśmiecha się tylko dlatego, że tak wypada. a ja? ja tak cholernie chce czuć Jego bliskość, Jego dotyk na moim ciele.. / pierdolone.love
|
|
|
któryś raz do Niego napisałam, któryś raz mi nie odpisał, któryś raz będę przez Niego płakała, przyzwyczajam się - też któryś raz/ pierdolone.love
|
|
|
nie chcesz mnie znać. jestem tego pewna, skoro nawet na gadu mi nie odpisujesz to rozumiem, że nie chcesz ze mną rozmawiać. nie chcesz mieć ze mną żadnego kontaktu. okej. zniknę. nie będę Ci się pokazywała na korytarzu, usunę Twój numer; gadu, telefonu. tylko nie proś mnie żebym zapomniała, bo Ciebie nie da się zapomnieć/ pierdolone.love
|
|
|
ostatnio coraz częściej płaczę, to nie ma sensu.. przecież ja się z Nim przyjaźnię. chciałabym Mu powiedzieć o tym, że lubię Go za bardzo, ale się boję. cholernie się boję tego co On by na to odpowiedział. może niekoniecznie, po prostu boję się usłyszeć prawdę/ pierdolone.love
|
|
|
|
, nie powiem , że nie wierze w miłość . wierze - tylko nie w moim przypadku .
|
|
|
wszyscy mówią : będzie dobrze, ale tak na prawdę ile w to wierzy?/ pierdolone.love
|
|
|
kiedy Cię widzę łapię z Tobą kontakt wzrokowy, patrzysz na mnie wzrokiem jakbyś chciał mnie zabić, ale mimo wszystko nie spuszczam wzroku. patrzymy się na siebie i w pewnym momencie nie wytrzymuje i muszę się uśmiechnąć. chociaż gdy tylko Cię minę klnę na siebie pod nosem, czuje, że się odwracasz i na mnie patrzysz / pierdolone.love
|
|
|
od rana chodziła uśmiechnięta, ćwiczyła na wf-ie, nie protestowała żeby nie biegać, była szczęśliwa. pierwszy raz od wielu dni spała całą noc, nie płakała, nie robiła sobie kakaa w nocy, nie zamykała się wieczorem w pokoju, a to wszystko tylko dlatego, że napisał / pierdolone.love
|
|
|
[...] ale ja się boję. nie chce niszczyć tego co jest między nami, póki co bezkarnie mogę poczuć Jego dotyk na swoim ciele, poczuć Jego oddech, mieć na sobie Jego bluzę. / pierdolone.love
|
|
|
kiedy mam na sobie jego bluzę czuję się świetnie, ale potem nadchodzi moment kiedy odchodzi ode mnie bluza i odchodzi on / pierdolone.love
|
|
|
|