do dziś pamiętam lotnisko i ten balet, zaufanie to odwaga, wierność to siła, My łączymy oba te ogniwa! nie znacie więzi, która powstała, nie było wam dane bo to nasza sprawa. Krew mi się ścina jak u Ciebie widzę łzy, pójdę za Tobą nawet w najgorszy syf! z zazdrości stwierdzą, że to zły wpływ, dbają tylko o siebie i swój tlenu łyk, chuj w nich! tych tekstów powstało mnóstwo, by widzieć odbicie nie muszę patrzeć w lustro.Twoje cierpienie równa się moje, razem przeżyjemy nie jedna paranoje.
|