 |
pierdol_too.moblo.pl
Bo ja wcale nie muszę wyglądać jak ona żeby być ładna a jak ty lecisz na jej za duże cycki i za wielką dupę to już nie moja wina.
|
|
 |
|
Bo ja wcale nie muszę wyglądać jak ona żeby być ładna, a jak ty lecisz na jej za duże cycki i za wielką dupę to już nie moja wina.
|
|
|
|
-Kochanie uspokój się wszystko będzie dobrze! -Czemu znowu kłamiesz!
|
|
|
|
I tak wiem, że się jeszcze kiedyś spotkamy a ja kolejny raz powiem Ci jak bardzo Cie kochałam, a Ty kolejny raz będziesz się tłumaczył, kolejny raz się pocałujemy. Zapomnimy.
|
|
|
|
"Jakby cię pies zobaczył, to by się o własne budę zabił"
|
|
|
|
Związek na odległość ma szanse jeżeli odległość nie przekracza zasięgu bluetootha
|
|
|
|
Nie przestane chodzić w 'skejtowych' ciuchach żeby wyglądać 'bardziej' jak kobieta, nie przestane używać zwrotu kurwa, meega, ja jeebe, elegancko, dam se kurwa rade itp. Nie przestane dawać kropki przed pytajnikiem . Nie przestane pisać zdań z małych liter. nie przestane słuchać HG, nie przestane używać wulgaryzmów. WOS zawsze będzie ze mną w roli głównej . Nie przestane łazić z chłopakami do parku . ale wiesz. oboje wiemy że kiedyś będę bardziej dojrzała,skończę szkołę, ktoś zajmie moje miejsce żeby wkurzać nauczycielkę na wosie, ja znajdę prace a tam nie przyjdę w skejkowskich ciuchach z kapturem na głowie. Kiedyś pewnie przestane słuchać HG. Zacznę pisać zdanie z dużych liter. Zacznę nawet pić małą czarną, której nie lubię teraz. I kiedyś będzie tak, że nie przyjdę do domu, nie zamknę się u siebie w pokoju, nie położę się na łóżku z słuchawkami w uszach. pewnie dlatego, że moje dziecko powie mi "chodź się bawić" albo "mamo, jestem głodna "
|
|
|
|
Mój stanik pasuje do twojej bluzy
|
|
|
|
pójde z tobą na pizze ;p.
|
|
|
|
już nie rozumiem nic, nie słyszę siebie, nie wiem też, czego chcę .
|
|
|
|
„Bawię się proszę Pana, bawię w dorosłą kobietę. Nauczyłam się już malować oczy na zielono i usta ciągnąć czerwoną pomadką. Ciągle się bawię w dorosłą kobietę, to tak jak mała dziewczynka zakłada za duże obcasy swojej mamy, na których nie może przejść metra, ale bardzo się stara. I ja się staram być dorosła, odpowiedzialna i silna. Cokolwiek by się nie stało poradzę sobie sama. Umiem już wykorzystywać swoje atrybuty, umiem malować paznokcie na czerwono. Mogę udawać, że jestem dorosła, chyba nikt się nie zorientuje. Ostatni tydzień dał mi sporo spokoju. Złamałam paznokieć, wolę łamać obcasy. Nie ma nic gorszego niż przeciętność, nie ma nic gorszego niż obojętność. Jak zwykle jestem skłonna do przesady. Lubię być ponad, lubię tańczyć nad przepaścią.” ♥
|
|
|
|
Wstań, obróć się 5 razy i jeszcze raz się zastanów, czy warto.
|
|
|
|
Dodaj komentarz