|
pierdol.sie.mistrzu.moblo.pl
a już się sypie to musi się sypnąć wszystko na raz żeby sobie człowiek przypadkiem nie dał rady.
|
|
|
a już się sypie to musi się sypnąć wszystko na raz żeby sobie człowiek przypadkiem nie dał rady.
|
|
|
a ona po prostu miała tego wszystkiego dosyć, wiesz ?
przestała się przejmować, zaczęła tłumić w sobie wszystkie uczucia.
ból, który zadawałeś jej coraz częściej...
na początku zabijał,
ale nauczyła się z nim żyć.
było ciężko, owszem.
może nie jest jej lepiej,
ale na pewno trochę łatwiej.
|
|
|
bezradność, bezczynność, pieprzyć przyszłość, pieprzyć wszystko...
|
|
|
marzę o tym,
by ktoś napisał mi cudownego sms'a na dobranoc.
ktoś dzięki komu spałabym dobrze,
odpisując czuła dreszcze i nie mogła doczekać się
poranka i sms'a z 'dzień dobry słońce'.
|
|
|
to był sen na jawie, gdy marzenia się spełniały ...
|
|
|
zamykasz oczy.
wszystko sobie przypominasz.
nie pomoże Ci Morfeus, ale morfina.
płacz i łzy.
czemu czemu, jeszcze raz czemu.
minęło kilka miesięcy, czemu ...
|
|
|
nie ma dymu bez ognia, nie ma skutku bez przyczyny, nie ma drogi bez końca .
|
|
|
obudzić się jutro i nadal ufać sobie, wiesz ?
|
|
|
powinno być, Ci przykro, że straciłeś taką, okazję. okazję, na lepsze jutro. straciłeś mnie
|
|
|
najgorsze, są chwile, kiedy myślisz, że wszystko jest już dobrze, a los, udawania Ci, jak bardzo się myliłaś.
|
|
|
z perspektywy czasu dochodzę do wniosku,
że tak musiało być.
musiałam zostać wykorzystana,
aby na przyszłość nie popełniać więcej błędów.
być mniej ufna.
bardziej ostrożna.
i nigdy więcej zakochana.
|
|
|
czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. czasami, płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. zdarza mi się, sprzeczać z własną podświadomością. nie jestem idealna. i wcale nie zamierzam, być.
|
|
|
|