|
Czasem kompleksy biorą górę nad rozsądkiem, ale twoje porażki z sobą, to nie jest mój problem.
|
|
|
Emanowała namiętnością skroploną winem, wiem, że pachniała jak Paryż choć nigdy tam nie byłem.
|
|
|
Tak mocno chciałam Twoich oczu, Twojej skóry, tak bardzo chciałam Twoich dłoni, tak mocno czułam to, tak bardzo chciałam obok być, nie myśleć ile to kosztuje..
|
|
|
Może i nie uwodzę rzęsami, ale za to wiem, dlaczego niebo jest niebieskie.
|
|
|
To nie znaczy, że wszystko musi być krwawe. By było dobre musisz zdać sobie sprawę, że czasem trzeba pokonać własną bestię. Pożycz swoje buty. Opowiedz mi kim jesteś.
|
|
|
Uwielbiałam kiedy był na mnie zły. Udawał naburmuszonego i podnosił głos. Zawsze ze śmiechem odpowiadałam mu "Nie krzycz na mnie", a on wychodził na zewnątrz. Szłam za nim i wtulałam się w jego plecy, szepcząc żeby się nie gniewał. Niestety był nie ugięty, więc całowałam jego szyję, policzki, dochodziłam do ust i muskałam delikatnie jego wargi uśmiechając się jak dziecko... taki uśmiech zawsze działał.
|
|
|
Nie jest powiedziane, że zawsze musimy iść w tym samym kierunku. Wcale nie jest powiedziane, że musisz iść za mną, albo ja za Tobą. Ważne, byśmy umieli chodzić obok siebie i szanować to, że czasem któreś z nas może pójść w lewą lub prawą stronę.
|
|
|
Od nas zależy czy będziemy mieli tu raj na ziemi. Czysta chemia bez chemii.
|
|
|
Jestem wyciszona i pozbawiona nerwów. Ta noga skacze mi wyłącznie z muzycznych kurwa względów.
|
|
|
I minęło kilka lat. Pełno ludzi, więcej szmat.
|
|
|
Ja go pragnę tak jak pragnie człowiek ślepy ujrzeć świat, dwa oblicza, jedna miłość, tysiąc zalet i wad.
|
|
|
I masz pewność, że jestem perłą tu gdzie podróby.
|
|
|
|