wiem że Cię zraniłam odchodząc . ale pomyśl jak Tyy zraniłeś mnie gdy wtedy dwa dni po naszym rozstaniu zobaczyłam Cie przy autobusach przytulającego Ją . padało, przytuliłeś ją tak by osłonić ja przed deszczem . spojrzałam na was . oczy miałam pełne łez. ale szłam dalej udając że tak naprawdę was nie widze .to musiała bys akurat ta suka której tak bardzo nie nawidziłam i Ty dobrze o tym wiedziałeś . przeciez wtedy z Tobą mogłam stać tam ja. to że zadecydowałam o naszym rozstaniu nie oznaczało że Cię już nie kocham . uwież że moja faza odkochiwania sie nie trwa dwóch dni jak Twoja . ja po prostu chciałam sprawdzic czy Ci naprawdę na nas zależy . i wyszło że nie zależy .
|pieerdool_siee
|