|
piccolo_perfetto.99.moblo.pl
cześć. jak tam z tym twoim? nijak. jak to? nie mam z nim kontaktu. dlaczego ? olał mnie. wiesz to taki typ faceta. na początku jest zajebiście cudownie feno
|
|
|
cześć. jak tam z tym twoim? - nijak. - jak to? - nie mam z nim kontaktu. - dlaczego ? - olał mnie. wiesz, to taki typ faceta. na początku jest zajebiście, cudownie, fenomenalnie niczym z jakiegoś miłosnego, pełnego ciepła i namiętności romansu. a później, gdy tylko znudzi mu się rola czułego, kochanego mężczyzny, po prostu przestaje ją grać. zaczyna cie unikać, szukać sobie innych aktorek do roli jego kochanki. ale wiesz co? i tak go kocham i nie przestanę. tak, miłość jest dziwna. ale, gdyby zapytał mnie teraz, czy go kocham, czy tęsknie za nim i czy mi zależy odpowiedziałabym nie. po prostu bym skłamała, choć nigdy wcześniej go nie okłamałam. pewnie spytasz po co? po to, żeby sobie nie myślał, że jemu wszystko wolno, że może mieć kazdą, że ma nade mną przewagę. choć tak naprawdę wystarczyłoby mu 48 godzin i... wróciłabym do niego. tak, miłość jest dziwna
|
|
|
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do końca
|
|
|
'boję się za Tobą tęsknić . wiesz?
|
|
|
Nie poddała się po pierwszym upadku. Walczyła o swoje, bo wiedziała, że po deszczu zazwyczaj pojawia się tęcza.
|
|
|
`Daj mi chwilę. Chociaż tyle..
|
|
|
Tej nocy prawie byłam martwa, a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć. I wierz mi, ze chciałam. Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę. Że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej widywać Cię dwa razy w miesiącu i czuję, że odkąd Cię poznałam, nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie. Ale wiesz jak to jest, gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć i czujesz, że nagle nie umiesz mówić? Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło i wszystkie słowa mieszają się ze sobą. Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą, że nie znikniesz nagle z mojego życia, tak w pięć sekund, to obiecuje, ze powiem Ci to wszystko. Opowiem, jak bardzo tęskniłam, o tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając kiedy napiszesz.
|
|
|
mów do mnie bez słów, w objęciach ciszy.
|
|
|
'Nigdy nie pojmiesz jak moje 'zawsze' potrafi być dosłowne.
|
|
|
' Puszczać bańki mydlane, śmiać się i całować przy świetle wschodzącego słońca. '
|
|
|
ludzie nie są w stanie zrozumieć, że posiadanie swojego świata, wcale nie świadczy o schizofrenii.
|
|
|
Właśnie dowiedziałam się, że jeszcze nie potrafię. Jeszcze nie potrafię o nim słuchać i rozmawiać. Myślałam, że to już. Że już będzie dobrze, ale wystarczyło, że wspomniał o nim ktoś kto nie miał o niczym pojęcia. Wystarczyło, że ktoś zapytał czy mam z nim kontakt. I to wszystko popsuło. Przecież już sama zaczynałam wierzyć, że jednak tego nie chcę, że nie chcę go widzieć...
|
|
|
zachwyć mnie sobą tak, bym rysowała dla Ciebie serduszka w zeszycie .
|
|
|
|