|
perfekcyjna_obojetnosc.moblo.pl
Pamiętam. To zaczynało się tak niewinnie tak dziecinnie nieśmiale łączyło nas tyle. Było minęło już nie wróci.
|
|
|
Pamiętam.
To zaczynało się tak niewinnie, tak dziecinnie, nieśmiale, łączyło nas tyle.
Było minęło, już nie wróci.
|
|
|
Jak ktoś rozrywa serce, to się odchodzi nie dlatego, ze się chce,
ale po to by zatamować krwawienie.
Bo krew na odległość krzepnie znacznie szybciej.
Złych słów zapomnieć się nie da,
ale da się zapomnieć o tym kto je wypowiedział.
Ciekawe ile razy pomyślałeś o tym,
ze jednak źle się stało?..
Ja wiele, ale zawsze wtedy przypominałam sobie i uświadamiałam,
że tęsknie, nie za tą osobą, którą teraz jesteś,
ale za tą którą kiedyś byłeś. Patrząc na zdjęcia, tez tęsknie,
za tym dobrym 'dawniej'. Ale nie chce wracać do przeszłości,
zbyt częste wycieczki w miejsca w których byliśmy razem,
mogą uszkodzić mój długo wypracowywany spokój wewnętrzny.
Nigdy nawet nie będę miała okazji, powiedzieć Ci ,
jak strasznie Cię nienawidziłam, wtedy, z każdą łza, coraz mocniej.
Ale myślę, że wiesz. Obyś wiedział.
|
|
|
mogę się do Ciebie uśmiechać ale to nie znaczy, że mi się podobasz,
mogę Ci puszczać oczko, ale to nie znaczy, że chcę Twój numer,
mogę Cię kochać, ale to nie znaczy, że będę z Tobą,
mogę Ci kazać wyjść, ale to nie znaczy, że chcę żebyś odszedł,
mogę dać Ci szansę, ale to nie znaczy, że ją masz,
mogę Cię olewać, ale to nie znaczy, ze jesteś mi obojętny,
mogę Tobą poniewierać, ale to nie znaczy,że na to zasługujesz,
mogę Cię szanować, ale to nie znaczy, że Cię lubię,
mogę śmiać się z Twoich żartów, ale to nie znaczy, że mnie śmieszą,
mogę Cię potrzebować, ale to nie znaczy, ze się o tym dowiesz.
|
|
|
kup mi plastiowy pierścionek i krzyknij, że mnie kochasz !
|
|
|
- Patrz,jakie to dziwne. Teraz stoimy obok siebie, rozmawiamy, śmiejemy się.. A za jakiś czas może mnie zabraknąć, a Ty będziesz odwiedzać mnie na cmentarzu..
-A kto powiedział, że będę Cię odwiedzać? ... Ja będę leżeć obok...
|
|
|
nic tak nie wkurwia jak miłość innych !
|
|
|
pomyśleć, że poczułam coś do faceta,którego szacunek do mnie mieści się w łyżeczce od herbaty.mimowolnie go pokochałam. gdyby mój rozum, miał w tym jakikolwiek udział to uwierz, że bym Cię znienawidziła
|
|
|
bez zakochań, zauroczeń i tym podobnym, proszę.
|
|
|
Za długie myśli na krótki spacer .
|
|
|
Plastik, wokół siebie widzę pełno tego. Widzę maski.
Na ulicy ciągle widzę plastikowe laski,
włosy jak na mopie, twarze świecą jak odblaski.
Wszędzie wokół plastik.
|
|
|
Któregoś lipcowego dnia wyjdę z domu z butelką wódki pod pachą i tą zaufaną osobą przy boku. Zawędrujemy w park, usiądziemy na trawie i spijemy się oglądając chmury i chrzcząc je najdziwniejszymi w świecie imionami. Trzeźwiejąc wrócimy wieczorem do domów z odbitą na plecach zielenią. Szczęśliwe i od nowa puste. Puste a jednak przepełnione świadomością, że owe chwile są właśnie tymi które dają szczęście. Te chwile, podczas których na głos wypowiada się marzenia, by być bliżej nich choć o jeden krok.
|
|
|
nie palę. nałogowo żuję gumę balonową. nie piję. ale uwielbiam colę light. nie przeklinam. ale uwielbiam, mówić slangiem. nie noszę szpilek. ale kocham trampki. nie jestem dziwką. ale potrafię kochać.
|
|
|
|