 |
pelniasmaku.moblo.pl
czemu potrafisz odezwać się wtedy gdy ja już zapomnę ? skarbie ranisz.
|
|
 |
czemu potrafisz odezwać się,wtedy gdy ja już zapomnę ? skarbie , ranisz.
|
|
 |
Nie ma takiego faceta którego nie można zdobyć. Są tylko tacy, na których zdobywanie szkoda czasu.
|
|
 |
Tak . Nazwij mnie suką, dziwką, puszczalską. Nie wiem, co tam sobie jeszcze wymyślisz. Rozumiem, jakoś musisz sobie obrzydzić to co straciłeś i co już nigdy do ciebie nie wróci.
|
|
 |
tyle szmat na świecie, a podłogi dalej brudne .. ; C
|
|
 |
Jego oczy, jego bluza, jego mina gdy mnie widzi, jego głos wyłapywany z tłumu, jego zapach, jego uśmiech, jego urok i ja miotająca się pomiędzy strachem przed odrzuceniem a wizją bajecznego szczęścia.
|
|
 |
Mimo, że minęły już dwadzieścia cztery godziny od nieszczęśliwego wypadku Sebastian nadal nie mógł dojść do siebie. Leżał skulony na swoim niepościelonym łóżku i intensywnie starał się zniszczyć obrazy, które wciąż nachodziły go po zamknięciu oczu. Ów obrazy dotyczyły wczorajszego wypadku, w którym on odegrał kluczową rolę. Nie chciał, aby Magda wpadła pod ten rozpędzony samochód. Stało się. Skrzywdził osobę, którą tak bardzo ukochał. Z tego powodu nie był w stanie spojrzeć na swoje odbicie w lustrze. Wiedział, że w tej chwili powinien siedzieć na niewygodnym szpitalnym krześle i trzymać Magdę za rękę. Nie potrafił. Nie był w stanie podnieść się i wstać z tego cholernego łóżka. Możliwe, że jego dziewczyna w tej chwili walczyła o życie.
|
|
 |
Nie ,nie jest idealny ,ale to właśnie moje serce wybrało jego.
|
|
 |
Nie umiemy życ ze sobą ,nie możemy żyć bez siebie.
|
|
 |
"nigdy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha,wydaję się dobrym rozwiązaniem"
|
|
 |
Zakochałam się. Zakochałam się potwornie, absolutnie, bezwzględnie, bezrozumnie, na zawsze.
|
|
 |
Szukałam bezgranicznej szczerości , poczucia bezpieczeństwa , ciepłych słów , romantyzmu, zrozumienia , pełnej akceptacji, bliskości, miłości, zaufania i to wszystko odnalazłam
|
|
 |
Pomyślałeś kiedyś o mnie? Tak bezinteresownie? Przynajmniej raz? Tak na dobranoc? Chciałabym to wiedzieć. Cholera, znów mi Cię brakuje.
|
|
|
|