 |
peezet.moblo.pl
Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
jednak przedawkowałam marzenia.
|
|
 |
Dobrze śpię. Nie czekam już, zapatrzona w głuchy telefon. Nie szykuję dwóch herbat. Zaczynam wychodzić z czterech ścian. Jest coraz lepiej. Tylko Twoje cholerne zdjęcie wciąż trzymam pod poduszką.
|
|
 |
`Przychodziła do nich dzielna i uśmiechnięta, mimo że sama nie mogła patrzeć na uśmiechniętych ludzi. Przynosiła im kwiaty, oni układali je w wazonie, a ona już widziała je martwe. Nie żaliła się. Nigdy go nie wspominała. Z nikim nie chciała o nim rozmawiać.
|
|
 |
Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.. Ale ja z niej nigdy nie wyszłam! Zawsze gdy byłam już przy brzegu to on chwytał mnie za nogę i wciągał do niej ponownie..
|
|
 |
dziękuję że wtedy pisałeś do mnie. Kiedy to sie zmieniło zdałam sobie sprawe, że te rozmowy o niczym były dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Czy Ty nadal Go kochasz.? -Z każdym dniem coraz bardziej... -Zapomnisz...? -O miłości swojego życia.? Wątpię.
|
|
 |
Wiecie kiedy płaczemy? Kiedy pocieramy gwałtownie oko, a ono broni się przed naszą agresją, chociaż nic byśmy sobie sami nie zrobili. Płaczemy kiedy dzieje się nam krzywda - łzy to taki wewnętrzny miecz, który bronić chce przed zranieniem ze strony tych najbardziej zaufanych. Łzy to miecz, który nie rani - jest zbyt delikatny bo zbyt kocha tych, co zadają ból. Łzy po prostu w subtelny sposób mówią jak bardzo mnie boli Twoje "nie dzisiaj", "nie mam czasu" i "zapomniałem".
|
|
 |
Dziś dojrzała kobieta nie bezmyślna małolata , oddałam Ci się bez pamięci , twój szept , twój krzyk bez przerwy mnie nęci .
|
|
 |
'Docenisz kiedy stracisz. Stracisz jeśli nie docenisz.'
|
|
 |
-zapomnij o Nim . `dobrze. -zapomnij o Jego niebieskich oczach . `dobrze. -zapomnij o Jego zapachu `dobrze. -Zapomnij o Jego uśmiechu `dobrze. -zapomnij o Jego spojrzeniu `dobrze. -zapomnij o Jego delikatnym dotyku `dobrze. -zapomnij o lekkich i czułych słowach `dobrze. -zapomnij o słodkich pocałunkach `dobrze. -musisz przestać Go kochać . rozumiesz? `rozumiem . -więc już Go nie kochaj `nie. -dlaczego? `bo ja tak nie umiem
|
|
 |
Szczęściem jest kolor jego oczu, jego śmiech, jego obecność.
|
|
|
|