|
peerfection.moblo.pl
i żebyś się już kurwa nie podniósł nigdy.
|
|
|
i żebyś się już kurwa nie podniósł, nigdy.
|
|
|
źle ci? a tam, nie pierdol. nie był znowu taki fajny.
|
|
|
zawiodłam się, cholernie się zawiodłam.
|
|
|
o moim stanie emocjonalnym świadczy tusz do rzęs, odbity na poduszkach.
|
|
|
cześć. jestem justyna, kocham cię.
|
|
|
mam tak zjebane życie, jak Ty serce.
|
|
|
jestem dumna ze swojej postawy, cholernie dumna z tego że za Ciebie potrafię zabić.
|
|
|
nawet nie masz pojęcia, jak bardzo chciałabym, żebyś tu był i mocno mnie przytulił.
|
|
|
jestem egoistką, chcę ciebie na wyłączność i na zawsze.
|
|
|
mimo tego, że już nie mamy żadnego kontaktu ciągle o Tobie pamiętam. pomimo tych jebanych kilometrów i wszystkich spin, nadal chciałabym pisać z Tobą esy po nocach i opowiadać Ci co dzisiaj robiłam i jak bardzo tęskniłam, gdy miałam mało Ciebie. szczerze? to teraz żałuję wszystkiego co zrobiłam, i chociaż wiem, że teraz mnie nienawidzisz i moje " przepraszam " nie wystarczy, kocham Cię.
|
|
|
ale na papierze pozostały ślady łez, więc musiałam zaczynać od nowa. nie chciałam im posyłać moich łez. odchodziłam... odchodziłam... i nie miało znaczenia, jak wiele serc będzie zranionych – moje, ich czy kogokolwiek. w duchu już od nich odeszłam.
|
|
|
topię się w morfinie, heroinie jak rozbity okręt na oszalałym morzu. ♥
|
|
|
|