|
pearlcocktail.moblo.pl
Zrobię Ci z dupy jesień średniowiecza.
|
|
|
Zrobię Ci z dupy jesień średniowiecza.
|
|
|
Wyciągam pióro, atrament, długopis i kartkę. Coś do pisania. Lecz te zjawiska są nie do opisania.
I znów znów w szczęściu kreślę różowe serduszka niebieskim długopisem. /peralcocktail
|
|
|
I pewnego razu kiedy miałem więcej czasu niż zwykle. Kiedy przyszedł czas na głębokie refleksje. Ni stąd ni z owąd miewałem widzenia w ciągu dnia, dosłownie tak jakbym śnił. I choć minęło kilka lat od naszego 'bycia razem' jakoś budza się we mnie dawne myśli. O których nie powinienem wcale myśleć. Kreślę przedmioty wspólnie związane z Nami, które powinienem w złości spalić. Mimo tego moje serce dziś po odstępie czasu stało się bardziej oswojone, spokojne, zrównoważone i rysuje w powietrzu dłońmi Dwa serduszka złączone w jedną całość.
|
|
|
Bądźcie szaleni ale zachowujcie sie jak normalni ludzie.
Podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie sie to robic, nie zwracacając na siebie uwagi.
|
|
|
Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie
przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym.
|
|
|
Wrzuć na luz stary! kurdwa przecież nie kieruje, wtf?
|
|
|
Ciesz się, że nie marzniesz, że głód i pragnienie nie rwą ci wnętrzności. Jeśli nie masz przetrąconego kręgosłupa, jeśli obie nogi chodzą, obie ręce się ruszają - to komu tu zazdrościć? Po co? Zawiść zżera w końcu samego zawistnika. Przetrzyj oczy, a najwyzej ceń sobie tych, którzy cię kochają i którzy ci dobrze życzą. Nie krzywdź bliźniego, nie obrażaj: pamiętaj - z nikim nie rozstawaj się w gniewie, bo nigdy nie wiadomo, czy to nie twój ostatni uczynek i czy nie taki twój obraz zostanie w ich pamięci."
|
|
|
Nie daje mi jednak spokoju zasadnicze pytanie: "dlaczego to ja mam być taki, śmaki i owaki , poprzez olbrzymie starania aż do całkowitego wypalenia? Czy Dziewczyna pozornie Nieśmiała, ktorej nieśmiałość niesamowicie mnie zauroczyła Czy Ona nie może tak po prostu podejść, spojrzeć mi głęboko w oczy i czule wyznać: "od pierwszego spojrzenia zwróciłam na ciebię uwagę", kilka słów do szczęścia.
|
|
|
i czasami muszę z siebie zrobić idiotę by mogła ujrzeć, że mi na Niej chorobliwie zależy.
|
|
|
Kocham ziemię, po której Ona stąpa; powietrze nad jej głową;
wszystko, czego dotknie Jej ręka, każde jej słowo a nawet każde spojrzenie.
|
|
|
Kochać się jak dojrzałe małżeństwo dziadków, doświadczone przez losy i perypetie. Mimo trudnych chwil i problemami ze zdrowiem wciąż pytają, interesują się i ciepłym głosem wprowadzają mnie w stoicki spokój.
|
|
|
Dziwne. Czuć się tak jakby chodzić do restauracji i od lat zamawiać to samo danie. A kolejnego dnia nagle spróbować coś innego.
|
|
|
|