I znów wracasz , więc znów ta nasza prywatna , dziwna miłość i znów szczęście i mało papierosów i znów zapominanie o
zabezpieczeniu i nie wychodzenie całymi dniami z łóżka i całymi nocami , i głupie zdjęcia i udawanie że nie słyszymy jak ktoś dzwoni . . . i nasza muzyka i uśmiechy i mrugnięcia i stwierdzenia , że życie jednak nie boli tak bardzo . .
|