|
paula0112324.moblo.pl
ubrałam najładniejsza sukienkę pomalowałam paznokcie zrobiłam lekki makijaż wyprostowałam włosy. a wszystko po to byś mi powiedział że z nami koniec ?
|
|
|
ubrałam najładniejsza sukienkę, pomalowałam paznokcie, zrobiłam lekki makijaż, wyprostowałam włosy. a wszystko po to byś mi powiedział , że z nami koniec ?
|
|
|
-Wiesz, byłam pewna, że mi przeszło. Te dni bez niego… byłam szczęśliwa, że udało mi się zapomnieć. Ale jak zwykle się myliłam! Wystarczyła piosenka. Rozumiesz?! Jedna cholernie głupia piosenka bym uświadomiła sobie, że tak naprawdę jedyne, co w tej chwili czuję to tęsknota. Ta piekielna tęsknota za nim
|
|
|
-miałaś nie pić wódki.. - miałeś mnie nigdy nie zostawić..
|
|
|
Tak, wyrzuciłam to z siebie - w końcu odważyłam się do Ciebie napisać! jest mi lżej i powiem tyle - ten rozdział, w którym Ty byłeś uznaję za zamknięty! już nie zamierzam wspominać a już nie mówiąc o płaczu.. było - minęło.. na pewno zdarzy się jeszcze nie raz.. \w pozytywnym nastawieniu zaczynam nowy rozdział w swoim życiu - bez Ciebie! :)
|
|
|
raz wszystko masz - raz wszystko tracisz
|
|
|
czuliśmy tak samo , te same emocje, te same problemy - widocznie to nie wystarczyło
|
|
|
A my jak dwa anioły otuleni miłością wieczysta mówimy nie....nie poddamy się, wznosząc promienne serca ku sobie.
|
|
|
Żyj każdym dniem, jakby miał być ostatnim w twoim życiu. Bo ten dzień kiedyś nadejdzie.
|
|
|
Nie wierzę w bajki, ale wierzę w ciebie i mnie więc zabierz mnie do Krainy Czarów !
|
|
|
Dam rade... Zawsze daje... A to że nic z tego nie wychodzi to już inna sprawa..
|
|
|
Ideał :
Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
|