|
patteek.moblo.pl
sms 'kocham cię.' zawrócił jej w głowie nie mogła jeść spać myśleć. wieczorami tęskniła za nim i czekała aż będzie ranek. nie lubiła chodzić do szkoły. ale od kiedy j
|
|
|
sms 'kocham cię.' zawrócił jej w głowie, nie mogła jeść, spać, myśleć. wieczorami tęskniła za nim i czekała aż będzie ranek. nie lubiła chodzić do szkoły. ale od kiedy jest on, chętnie do niej chodzi. patrzy na niego, on na nią, mijają się jakby się nie zanli. pomyślała : 'pewnie taka gra' i w głębi duszy wciąż powtarzała, że go kocha.
|
|
|
Pozbieram się. Zresztą, który to już raz?
|
|
|
Uwielbiam Cię za to, że jesteś, że im dłużej Cię znam, tym bardziej przybywa mi powodów do uwielbiana Cię jeszcze mocniej, za to, że każdy poranek zaczynam myśląc o Tobie. Uwielbiam Cię za to, że nie jesteś typowy, zwyczajny, że jesteś sobą. Jesteś wszystkim czego potrzebuje, że nie zmieniasz się z biegiem czasu, nie ma nikogo takiego jak Ty. Dla mnie, jesteś jedynym takim mężczyzną, jedynym w swoim rodzaju, doskonale doskonałym, niesamowitym, jesteś Mój. Uwielbiam Cię za to, że ciągle chcesz mnie poznawać, pomimo moich błędów i wad nie rezygnujesz. Uwielbiam Cię za wszystko i za nic, z każdym dniem będę Cię uwielbiała co raz bardziej. Uwielbiam Cię za to, że nie chce przy Tobie niczego udawać, za to, że myślę o Tobie o wiele więcej, niż powinnam, za to, że nie da się o Tobie zapomnieć. Jesteś mężczyzną, którego mogę kochać jak mocno zechce.
|
|
|
Kochany pamiętniku. Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam
|
|
|
tak po prostu z dnia na dzień, przestaliśmy dla siebie istnieć.
|
|
|
Przepraszam, nie chciałam się w Tobie zakochac. Tak wyszło.
|
|
|
Pozwól naprawić mi to, co we mnie zepsute,
a będę Twój, kiedy tylko pokonam smutek,
i chociaż czasem to przynosi przeciwny skutek
teraz posiedźmy w ciszy przez minutę. | Małpa
|
|
|
Ciekawe gdzieś się podział ten nawyk dzwonienia do siebie w środku nocy gdy coś się działo, albo tak po prostu z tęsknoty.
|
|
|
Czasem paląc papierosa nocą na balkonie, czuje chłodny wiatr, który przyprawia mnie o gęsią skórkę, uwielbiam to uczucie. Moje całe ciało reagowało dokładnie tak samo na twój dotyk.
|
|
|
Zależało mi, spieprzyłeś to, cześć.
|
|
|
Twoją opinię żal nawet mieć w dupie.
|
|
|
nie wiesz jak to jest kiedy nie masz żadnego nawet najmniejszego powodu by rano wstać i funkcjonować przez jakieś 12 godzin. nie wiesz jak to jest wymuszać uśmiech, by nie było zbędnych pytań. nie wiesz jak to jest patrzeć na swoje własne marzenia, które spełniają się komuś innemu. nie wiesz jak to jest brać oddech z bólem, który przypomina Ci o wszystkim co minęło, więc nie pieprz że mam bajkowe życie, bo nawet jeśli wydaje Ci się że moje problemy to zwykłe błahostki dla mnie mogą być czymś cholernie ważnym. czymś czego Ty nigdy nie zrozumiesz.
|
|
|
|