Niektórzy są na prawdę udani. Pisze do mnie taki jeden debil, ołk, piszę z nim chwilę. Pyta mnie, czy jestem z Tobą. Odpisuję, żeby zgadywał. Sądził, że jesteśmy. Lecz dlaczego ? Dlaczego sądzi, że z Tobą jestem ? Przecież nie gadamy, nie spotykamy się, nie przytulamy, nie całujemy, nie chodzimy nigdzie wspólnie, a naszym przywitaniem jest moje 'Hej' i Twój ruch głową. Więc czemu on sądzi, że z Tobą jestem ?
|