|
patris96.moblo.pl
poznałam kogoś skreśliłam po drugim spotkaniu .. nie nie dlatego że było z nim coś nie tak .. po prostu nie był Tobą
|
|
|
poznałam kogoś , skreśliłam po drugim spotkaniu .. nie , nie dlatego , że było z nim coś nie tak .. po prostu nie był Tobą
|
|
|
-Co robisz?
-Rysuje.
-Co rysujesz?
-Serce.
-Dlaczego ma tyle dziur?
-Bo to jest, zranione serce...
|
|
|
Nie obiecam Ci że będę czekała zawsze. Pewnie nie będę. Znajdę sobie kogoś, chociażby na złość Tobie. Pewnie nie będzie miał aż tak niebieskich oczu, ale może pomoże zapomnieć. x3
|
|
|
on nie pisał bo nie wiedział od czego zacząć. ona nie pisała bo myślała że on nie chce z nią pisać..
|
|
|
-Kiedy zrozumiałaś miłość?
-kiedy po raz 10 oglądająć 'Titanica'
nie zapytałam dlaczego ona się po niego wraca.
|
|
|
'Obudził ją Sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak zniknął w chwili czytania wiadomości: "słuchaj.. nie mogę tak dalej ..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" ...co ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.?! Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromadkę dzieci.. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu Cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem . Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro.. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspólne chwile. Pierwszy pocałunek.. Pierwsze "Kocham Cię" .. nie wytrzymała.. Wskoczyła do wody.. Nie przeżyła.. On tymczasem wysyłał jej Sms: 'Prima aprilis kochanie! '
|
|
|
-Czemu taka jesteś?
-Jaka?
-Taka cholernie wrażliwa albo cholernie obojętna?
-Bo jestem cholernie inna niż te dziewczyny które znasz...
|
|
|
-Co robisz?
-Piszę reklamację.
-A co Ci się zepsuło?
-Mój facet. Miał być wysokim, romantycznym brunetem z nutką wrażliwości, a dostałam niskiego egoistę uzależnionego od kobiecych tyłków.
|
|
|
- Dziewczyno! Co Ty robisz?
- Chce zwymiotować moje serce.
- Dlaczego?
- Bo ono tylko rani.
|
|
|
- Zrobić ci cos dojedzenia
- tak jego w sosie własnym
|
|
|
- Widziałeś? To była ona!
- Twoja królewna?
- Właśnie!
- Sorry, stary. Ona już ma swoją koronę.
|
|
|
- Minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
- Czas jest przeciwko mnie.
- Po prostu nie chcesz o nim zapomnieć.
-Problemw tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nicoprócz paruprzypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każdejego słowowywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruchzegarka wprzód tego nie zmyje
|
|
|
|