|
patris96.moblo.pl
nie nie jestem piękna. nawet nie staram się być piękna bo po co? po co mam zwabiać nęcić i korcić skoro i tak z tego nie korzystam? po co mam zwiększać liczbę za
|
|
|
nie, nie jestem piękna. nawet nie staram się być piękna, bo po co?
po co mam zwabiać, nęcić i korcić skoro i tak z tego nie korzystam?
po co mam zwiększać liczbę zachorowań na depresję, złamane serce,
zatracone nadzieje? po co mam krzywdzić ludzi? jaki jest w tym cel?
nie, nie jestem piękna. nie chcę być.
|
|
|
Znasz to uczucie, kiedy jakaś osoba, staje się częścią Twojego życia i zaczynasz zastanawiać się, dlaczego nie znaliście się wcześniej? Wtedy potrafisz zmienić się tylko dla niej (...) Znasz to uczucie? Gdy ludzie spotykają się przypadkiem, a okazuje się, że czekali na siebie całe życie? Potem wszystko się plącze, nadchodzi koniec. Nie ma ich już. Więc po co w ogóle zaczynać...
|
|
|
Zanim zasnę...chciałabym usłyszeć,że jestem najważniejsza...
|
|
|
Dziś dzień pocałunku ;* . Więc grzeczie pocałujcie się w du*e . !
|
|
|
- nareszcie zasnęła.
- tak szczerze to szkoda mi jej, tyle łez wylała.
- no, dużo... całą noc płakała...
|
|
|
"Odsunął mnie od siebie.
-Co robisz?- zapytałam i starałam się uspokoić trzepot, który był gotów do odlotu.
-Muszę nauczyć się Ciebie na nowo - powiedział. - Odpocznij.
Poszłam do łazienki i rozpłakałam się z radości. Wszedł tam za mną, zobaczył łzy, których tym razem się nie wstydziłam, objął mnie i wyszeptał:
- dziękuję, że jesteś..."
|
|
|
- ja Ciebie jednak nie rozumiem... czy Ty musisz godzinami mówić tylko o nim?
- ok już przestanę...
- no więc o czym teraz myślisz?
- kurcze... on ma taki śmieszny dołeczek w policzku... i w ogóle jest cudny
|
|
|
-Zagramy zagadnij Kotku co mam w środku ?
-Truskawki ?
-Nieeee
-Toffi ?
-Nie ! ciebie głuptasie
|
|
|
- Skarbie..
- Tak?
- Jakbyś miał mnie porównać do jednej rzeczy, to co by to było?
- Lodówka...
Wyszła, trzaskając drzwiami, a On cichym głosem dokończył:
- ... w której zamroziłbym swą miłość do Ciebie i nie martwiłbym się, że coś
się w niej zmieni, zepsuje..
|
|
|
Przyjacielu... czy Ty...?
-Tak najdroższy, kocham Cię!
A czy Ty...?
-Tak, zawsze będę przy Tobie!
A czy ja...?
-Tak, Ty zawsze możesz na mnie liczyć!
A czy będziesz...?
-Tak, będę z Tobą płakać!
A...?
-Tak, tak, śmiać się z Tobą też będę!
A czy kiedy...?
-Tak, kiedy będziesz potrzebował pomocy- pomogę Ci!
A czy wiesz, że...?
-Oczywiście, że wiem, że mogę na Tobie polegać!
I, że ja...?
-I, że Ty zawsze mi pomożesz!
Wiesz na pewno też, że gotowy jestem...?
- Tak, wiem, że gotowy jesteś zginąć za mnie!
Ja też dla Ciebie zrobię wszystko!
Przyjacielu...wiesz...
-Wiem, wiem, ja również dziękuję Ci za to, że jesteś! Najdroższy... jeszcze tylko jedno pytanie...
Czy Ty...?
-Nie, nie czytam w Twoich myślach...
To skąd...?
-Ja to po prostu czuję! Czy nie wiesz, że przyjaciele rozumieją się... Tak, tak... bez słów..."
|
|
|
- i obiecuję Ci... nigdy bez Ciebie nie będe szczęśliwa
- Nie musisz mi tego obiecywać .
- Ale chcę !
- A ja chcę zebyś była szczęsliwa... Beze mnie .
|
|
|
-Masz naprawdę dobre serce...
-Dobre serce? Po prostu nie lubię jak moi bliscy cierpią, to wszystko...
-Ale ogólnie jestem uczynny, wszystkim pomagasz i w ogóle...
-Kiedyś byłem na dnie... i nie chce by ktoś tam trafił, a żeby do tego nie dopuścić wystarczy poświęcić dla innych trochę swojego czasu i samego siebie...
|
|
|
|