siedziałam sama w domu , rodzice i brat jak zwykle gdzieś wyszli , postanowiłam sie położyć i pomyśleć , zwłaszcza o Tobie , o Nas . przyszedł sms , '' to koniec , sorry '' , czytając to miałam łzy w oczach , roztrzęsiona rzuciłam telefon o podłoge , który rozbił sie na części . załamana wzięłam nóż i wycięłam sobie Twoje imie na ręce , potem szły następne cięcia , a po nich następne . leżąc na ziemi cała we krwi , uświadomiłam sobie , że nie jesteś po prostu mnie wart . nad ranem , gdy wszyscy wrócili do domu , zszokowani zadzwonili po karetke , zabrała mnie , rodzice siedzieli w szpitalu całą noc , rano wyszedł pan doktor i powiedział że było za późno . umarłam z miłości .
|