|
pati19r20.moblo.pl
Nie chciałam tej miłości na chuj żeś do mnie przyszła. Gdyby nie Ty teraz było by spoko i bez przykrości i nerwów.. alee niee musiałaś się wjebać do mnie a było się n
|
|
|
`Nie chciałam tej miłości, na chuj żeś do mnie przyszła. Gdyby nie Ty teraz było by spoko i bez przykrości i nerwów.. alee niee musiałaś się wjebać do mnie, a było się nie martwić o mnie tylko o niego `
|
|
|
` wiesz uzależniłam się od twojego uśmiechu , koloru oczu , sposobu poruszania się , od tego szczerego śmiechu , od tej bluzy z charakterystycznym wzorem , od twojego zapachu , oddechu , smaku ust . To wszystko jest jak narkotyk , silnie uzależnia i trudno się z tego wyleczyć .
|
|
|
myślisz że ja jestem wulgarna ? - tak. - ja wulgarna ? co Ty kurwa pierdolisz ?
|
|
|
Kocham Cię za to , że bluzgasz , pijesz , palisz , ćpasz etc . Za wszystkie Twoje wady , których kiedyś nie mogłam znieść .
|
|
|
` przestałam malować rzęsy tuszem, choć przez pewien czas nawet mi się to podobało. czemu? nieładnie wyglądają czarne łzy spływające z kącików oczu.
`
|
|
|
wiem, że jest ktoś kto mnie kocha, niezależnie od tego co mi wychodzi źle < 3
|
|
|
powiedział , ze to koniec - odchodzi . zaczęłam się głośno śmiać jakiś głupi , pieprzony żart .jednak on był poważny . zamilkłam . odruchowo tona łez poleciała mi po policzkach ,czułam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przecież muszę być silna , nie mogę się załamać .powiedziałam , ze wszystko w porządku i szybko zapomnę ..pobiegłam do domu , choć ledwo stałam na nogach , ale nie mogłam się poddać ,nikt nie mógł poznać po mnie smutku . wytarłam łzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylała się z moich oczy w niespełna sekundę . nie potrafiłam nad sobą zapanować .skulona osiadłam na krawężniku krzycząc , czemu to właśnie ja straciłam swój najsłodszy narkotyk .otępiona , zalana łzami , spuchnięta nie podniosłam się już nigdy z tego jebanego dolu...
|
|
|
` bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
|
` Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną wersją szmaty, bo tych egzemplarzy są miliony na półkach.
|
|
|
bycie plastikową barbie nie jest dla mnie . nic nie poradze na to że kocham chodzić w za luźnych bluzach , uwielbiam trampki , zamiast spódniczek wole nosić dżinsy najlepiej rurki , najchętniej chodze w spiętych włosach , lubie czasem troche wypić , potrafie przeklinać , jestem pyskatą , wredną małpą ;d
|
|
|
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię .... '
|
|
|
gdy ubiorę spódniczkę, w której widać mi dupę, bluzkę z wyjebanym dekoltem i 15 centymetrowe szpilki, to zauważysz mnie ?
|
|
|
|