pewnego razu koleżanka powiedziała mi, że jedenmu chłopakowi ,się podobam.I od tego się zaczeło. Myślałam że on do mnie coś czuje więc szybko się w nim zakochałam :). Ale on nie wiefdział że ja cos do niego czuje :(... W styczniu zdobyłam jego nr. telefonu przez pare mięsięcy smsowaliśmy ale nic z tego. Przy nim zachowywałam się jak idiotka..W końcu go zdobyłam ale myślałam że się w nim odkochałam ale to jednak się w nim nieodkochałam i narazie to tyle napisze później co i jak dalej się potoczy :)
|