 |
paranoje.moblo.pl
widzę Ciebie słyszę głos nie czuję dotyku często myślę o tym do bladego świtu
|
|
 |
widzę Ciebie, słyszę głos, nie czuję dotyku często myślę o tym do bladego świtu
|
|
 |
niech to będzie wiecznością, nie przeszłością, chwilą
|
|
 |
nie mam czasem siły, walcze z nimi, nie chce by wspomnienia mnie zabiły
|
|
 |
zapragniesz mnie z powrotem, łzy spadną na ziemię, zdusisz w sobie ból wiesz znam to pragnienie
|
|
 |
miłości nie ma między nami, przeszła nawet złość, dzisiaj jestem sam – odmienny bywa los
|
|
 |
i na pewno tym bębnom niczego nie brakuje, ale Ty nie rozumiesz tego co do Ciebie czuję
|
|
 |
na tych osiedlach nie ma miejsca dla wzruszeń tu los potrafi pisać najcięższe scenariusze
|
|
 |
tego dnia nie będę mógł już przeprosić podać ręki na zgodę, spojrzeć głęboko w oczy żadnych emocji nie zapiszę na trackach nie ma opcji z przyciskiem 'pierdolę, chcę wracać'
|
|
 |
pytam - odpowiadam, bez ściemnionej tolerancji, bo prawda jest taka, że wszyscy mamy swoje prawdy
|
|
 |
dni płyną szybko, tracąc wyjątkowość, szukasz miłości gdzie miłość to tylko słowo
|
|
 |
obok Ty i hip hop, ja już dzisiaj i tutaj mam wszystko
|
|
 |
dziś z Tobą bujam w obłokach, powiedz co czułaś, gdy blask w Twoich oczach sie tułał
|
|
|
|