|
paramorelove.moblo.pl
wchodzisz na GG i pomimo tego że wiesz że jest na necie i pomimo tego że wiesz że już nie napisze Ty czekajsz godzinami z nadzieją że może się odezwie. znasz to?
|
|
|
wchodzisz na GG i pomimo tego, że wiesz że jest na necie i pomimo tego, że wiesz że już nie napisze, Ty czekajsz godzinami z nadzieją, że może się odezwie. znasz to?
|
|
|
mam nawyk komplikowania sobie życia.
|
|
|
Widzisz ten prostokąt z klamką? - to drzwi. Wyjdziesz przez nie do ogrodu, tam sobie odetchniesz, a potem wypier.dalaj
|
|
|
Widzisz ten prostokąt z klamką? - to drzwi. Wyjdziesz przez nie do ogrodu, tam sobie odetchniesz, a potem wypier.dalaj
|
|
|
Ze mną się kurwa jest! Mnie się pilnuje i ze mną ma się kurwa być!
|
|
|
Przepraszam za to, że wy wszystkie możecie rozbierać Go wzrokiem, a tylko ja rękoma.
|
|
|
Chciałabym kiedyś usłyszeć od Ciebie, że żałujesz.
|
|
|
Wybaczysz mi jedno . ? mianowicie to , że w ogóle dopuściłam się takiej myśl , iż możemy być razem .
|
|
|
paliła chociaż nienawidziła zapachu fajek . chciała zapomnieć . zapomnieć o nim . mogła przecież się napić . byłoby to prostsze. ale ona wolała zaśmiecać sobie płuca . Nie dlatego, że działało to na nią bardziej niż Bols czy dlatego , że się uzależniła . Wiedziała , że on kocha szlugi i że nie zniósł by , gdyby zobaczył ją z jednym z nich . Za bardzo się kiedyś o nią troszczył ...
|
|
|
|
usiadłam na przystanku , wkładając do uszu słuchawki . moje długie , pofalowane od deszczu włosy rozwiewał wiatr . było ciemno , a blask świecącej obok latarni padał wprost na moją twarz . patrzyłam przed siebie , na przejeżdżające samochody . spokojnie oddychałam , miałam w dupie wszystko - liczył się tylko bit lecący w słuchawkach i dziwny stan serca , które czuło wolność , a zarazem cierpienie .
|
|
|
To bajka, w którą naiwnie tak wierzę każdego dnia.
|
|
|
|