|
papii.moblo.pl
dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie strumieniem. coś Ty narobiła.?! takie pytania to do tego Pana o tam. papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
- dziewczyno! twoje serce krwawi! zobacz ... krew płynie, strumieniem. coś Ty narobiła.?!
- takie pytania, to do tego Pana, o tam. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Kobiety jak czekolada z wedla . // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Nieważna tutaj marka, firma czy kolor skóry, bądź sobą idź na całość. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
- kocham Cię .
- jak bardzo ?
- najmocniej na świecie . // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
- Zatańczysz?
- Jestem zmęczona..
- Ale z nim tańczyłaś!
- Bo nie jest moim przyjacielem.
Odszedł smutny. Zatrzymała go chwytając za rękę.
- Jesteś moim przyjacielem, w stosunku do ciebie mogę być szczera, dla niego muszę być miła. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Dla niej wszystkie dni były jednakowe. A wszystkie dni są takie same wtedy, kiedy ludzie przestają dostrzegać to wszystko, czym obdarowuje ich los, podczas gdy słońce wędruje po niebie. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
- Wiesz czym jestem dla niego.?
- Czym.?
- Parą gadających cycek. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Nie wiesz jak to jest budzić się każdego poranka ze świadomością, że już nigdy więcej nie będę mogła przyłożyć głowy do Twojej klatki piersiowej, żeby posłuchać bicia Twego serca, więc zamilcz. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu, a następnego dnia chcesz więcej i choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
Księżniczka spoza bram Edenu. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
W chwilach takich jak ta, orientuje się, ile błędów w życiu popełniłam. // papii .
|
|
|
papii dodano: 16 lipca 2010 |
|
To przecież tylko Internet. Otworzyła Gadu-Gadu i Archiwum, w którym przechowywała wszystkie wiadomości od NIEGO. Zaznaczyła wszystkie do usunięcia. Program pytał: Czy jesteś pewny, że chcesz usunąć te wiadomości? (tak/nie) Siedziała chwilę nieruchomo, wpatrując się w ekran.
- Idiotyczne pytanie! - pomyślała z wściekłością.
Nagle poczuła się tak, jakby od jej odpowiedzi zależało czyjeś życie. Kliknęła na 'tak'. Nic się nie wydarzyło. Świat istniał dalej. Widownia odetchnęła z ulgą. // papii .
|
|
|
|