„Co dzień z pamiątką nudnych postaci i zdarzeń / Wracam do samotności, do książek - do marzeń, / Jak podróżny, śród dzikiej wyspy zarzucony, / Co rana wzrok i stopę niesie w różne strony, / Azali gdzie istoty bliźniej nie obaczy, / I co noc w swą jaskinię powraca w rozpaczy. / Szalony, niech ukocha swe samotne ściany / I nie targa łańcucha, by nie draźnić rany.....
|