|
panterrraaa.moblo.pl
Pamiętasz jacy wtedy byliśmy.? Mówiłeś że nie powinnam nosić ubrań bo najlepiej wyglądam w Twojej miłości. Pewnie gdzieś to przeczytałem...
|
|
|
-Pamiętasz jacy wtedy byliśmy.?
Mówiłeś, że nie powinnam nosić ubrań, bo najlepiej wyglądam w Twojej miłości.
-Pewnie gdzieś to przeczytałem...
|
|
|
-mówiłaś przecież ..
-tak wiem mówiłam, że się nigdy w Tobie nie zakocham.
- a jednak.. nigdy nie mów nigdy.
|
|
|
Kocham cię całym sercem.
- Nie kocha się sercem. Tak się tylko mówi... Kocha się umysłem, lecz nie sercem.
- To dlaczego serce boli mnie za każdym razem, gdy Cię nie widzę?
|
|
|
Za kogo Ty mnie masz!?
- Za kobietę, z którą chciałbym spędzić życie.
|
|
|
- Przepraszam..
- Nie próbuj przepraszać, jeszcze nie teraz.. może jutro..
|
|
|
Ładnie wyglądasz. Kim dzisiaj jesteś?
- Sobą.
- Tak Ci najlepiej.
|
|
|
- kochasz go?
- tak, bardzo.
- więc czemu mu tego nie powiesz?
- wiesz.. to tak jak z gwiazdami. Widzisz je, ale nie możesz ich dotknąć
|
|
|
- Mogę?
- Ale coo?
- No zakochać się w Tobie.
W twoich brązowych oczach, włosach, oddechu ...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
|
zekasz na telefon?
-tak.
-kiedy miał zadzwonić?
-nie obiecywał, że zadzwoni..
-więc po jaką cholerę czekasz?!
-nie wiem. najwyraźniej czekanie jest wpisane w moją naturę.
-głupiutka jesteś.
-nie jestem.
-więc wrzuć ten telefon do torebki i skończmy ten bezsensowny dialog.
-nie ma bezsensownych dialogów. nie wrzucę nigdzie tego telefonu. nie rozumiesz mnie dzisiaj. jutro to, co zrobię, będzie dla ciebie jasne i przejrzyste. zrozumiesz wszystko.
-co on takiego w sobie ma? co takiego, że czekasz jak, ta ostatnia, idiotka?
-to przez j e g o zapach...
-zapach?!
-tak, zapach.
-zwariowałaś.
-zdarza się najlepszym.
|
|
|
Lubisz mnie, czy nienawidzisz?
-A jaka odpowiedź Cię usatysfakcjonuje?
-Prawdziwa
-Prawda jest taka, że myślisz że Cię
nienawidzę, ale pragniesz abym Cię
Kochał. A Ja, lubię Cię, lecz
wolałbym nienawidzić.
|
|
|
Dlaczego ty jesteś taka wyjątkowa?
-Bo dziewięćdziesiąt procent mnie to choroba psychiczna a dziesięć głupota xD
|
|
|
Kochała go mimo ze nie był ładny, nie mniał BMW ani butów z nike.
-jak to?
-Ona kochała sie w jego oczach, one nadpłacaly wszystko
|
|
|
|