|
pamietaj.mnie.moblo.pl
trudno jest powiedziec mamie mamuń jego juz nie ma. ale chyba najtrudniej powiedziec to sobie samej i zrozumieć to bez szklących sie oczu. pamietaj.mnie
|
|
|
trudno jest powiedziec mamie; mamuń jego juz nie ma.
ale chyba najtrudniej powiedziec to sobie samej i zrozumieć to bez szklących sie oczu. /pamietaj.mnie
|
|
|
wariatem trzeba sie urodzić. on sie takim urodził.
chyba do konca zycia nie zapomnę jak po klutni zadzwonił i powiedział zebym szybko zeszla
do skrzynki na dół bo tam cos na mnie czeka. chyba w 30 sekund znalazłam sie na dole i wyciąągałam
z skrzynki róze i rafaelllo które tak lubiłam. poprostu wariat.. wariat który był całym moim zyciem. /pamietaj.mnie
|
|
|
mieszkam na 4 piętrze, wiec duzo widze. widze duzo z góry.
widze półtorej kilometra dalej jego blok. i wiem ze gdzies tam on zyje teraz sam. ; ( /pamietaj.mnie
|
|
|
i nikt nie zaprzeczy ze najgorzej to jest wieczorem
"kiedy siadasz na łóżku i wiesz ze tak na serio to nie masz nic". /z neta.
|
|
|
jak cos bierzeeecieee to podpisywać :)
wpisy sa mojego autorstwa.
|
|
|
wzrok matki która patrzy na mnie gdy pije którąś kawe z koleji i
przegryzam to juz kilkunastym papierosem jest bezzcennny.
widzisz szklące sie oczy najwazniejszej kobiety w życiu. /pamietaj mnie
|
|
|
najgorzej jest wytłumaczyć mamie, ze nie ma już Twojej ukochanej miłośći.
ze juz nie moze go kochac tak jak Ciebie i traktowac jak syna. /pamietaj.mnie
|
|
|
lubię gdy kaloryfer w pokoju jest gorący. Ty wylączales go do zera.
i gdy mówilam ze zimnooo !! to najmocniej przytulałeś. /pamietaj.mnie
|
|
|
polubiłam patrzec wieczorami przez okno.
gdy na zewnatrz jest zimno i sypie snieg, patrze na ludzi i licze auta ,
wiem ze kazdy z nich ma swoje sprawy i problemy. ale to nie pomaga mi rozwiązac moich. /pamietaj.mnie
|
|
|
nauczyłam sie odsłaniać rolety w ciągu dnia,
bo ty zawsze je odslaniales jak przychodziles do mojego królestwa. /pamietaj.mnie
|
|
|
. i naucz sie tu mała życ bez Niego. ; ( /pamietaj.mnie
|
|
|
nie moge, dalej robie 2 herbaty i niose do pokoju. klade na parapet i zaczynam plakac ,
bo znów zapomnialam ze Ciebie juz nie ma.
|
|
|
|