 |
Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona.
|
|
 |
Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy powiedzą Ci, że nie możesz.A ty musisz po prostu odwrócić się i powiedzieć 'No to patrz'.
|
|
 |
okazuje się że nikt nas nie okłamał, tylko my zbyt dużo sobie wyobrażaliśmy.
|
|
 |
płakała całymi nocami. cierpiała jak nigdy wcześniej.
ból emocjonalny rozdzierał ją od środka.
jednak, przed nim, udawała szczęśliwą.
tłumiła w sobie rozpacz. uśmiechała się, imitowała radość.
a na jego pytanie, co u niej, odpowiadała, że genialnie.
nie chciała go usatysfakcjonować.
wolała udawać szczęśliwą, niż tłumaczyć każdemu co jej jest.
|
|
 |
A teraz spójrz mi w oczy i powiedz, że nigdy nic do mnie nie czułeś .
|
|
 |
I stanę tak pod twoimi drzwiami w białej koszulce, całej przemokniętej od letniego deszczu,
z rozmazanym makijażem i zapłakanymi oczami
i nie czekając aż otworzysz w końcu wykrzyczę jak cholernie mi Ciebie brakuje .
|
|
 |
położyła się na zimnej marmurowej podłodze, włożyła słuchawki do uszu,
zapaliła papierosa i wzięła telefon do ręki.
zaczęła czytać wiadomości od niego.
z każdym nowo otwartym sms'em, wracało coraz więcej wspomnień.
przez długie godziny czytała jego kłamstwa.
łzy napływały do jej oczu, z coraz większą częstotliwością.
była zbyt słaba, aby usunąć, wspomnienia, którymi dławiła się co dnia.
żyła przeszłością, żyła nim. pomimo tego, że kłamał, pomimo tego, że ją zostawił.
|
|
 |
Wiesz kiedy naprawdę kochasz?
Kiedy, odrzuca połączenia a Ty nadal dzwonisz.
Kiedy powoduje, że po Twojej twarzy spływają łzy, a Ty nadal chcesz z Nim być.
Kiedy budzisz się w środku nocy i piszesz sms "Kocham Cię" choc wiesz, że odczyta go dopiero rano.
|
|
 |
teoretycznie jesteś zwykłym dupkiem, ale praktycznie całym moim światem..
|
|
 |
dzisiaj nie musiałeś nic mówic, patrząc w twoje oczy wiedziałam już wszystko, wiedziałam że to koniec.
|
|
 |
Nie umiem zapomnieć. Kochałam Go tak bardzo, ze pozwoliłam mu odejść.
Nie walczyłam, bo uważałam, ze nie ma sensu
- jeśli ktoś nie może sie zdecydować sam, czego chce, to znaczy, ze nie ma o co walczyć.
|
|
 |
A ona znów udawała, że ma go głęboko w nosie.
Jak najdalej odsuwała od siebie myśl, że tak bardzo pragnęła z nim być.
Nigdy nie potrafiła przyznać się do błędu.
Do tego, że taki drań mógł zawładnąć całym jej światem.
|
|
|
|