|
Ani różnica poglądów, ani różnica wieku, nic w ogóle nie może być powodem zerwania wielkiej miłości. Nic, prócz jej braku.
|
|
|
Byłeś od zawsze i na zawsze będziesz.
|
|
|
Teraz zrozumiałam mechanizm miłości.Spotykamy się, zakochujemy i rozmawiamy praktycznie o wszystkim.Po pewnym czasie zaczynamy się kłócić, obrażać, przepraszać i tak w kółko.Później przestajemy mieć czas i ochotę na spotkania,z czego wynikają doły, tęsknota i następne powody do spięć. Zastanawiamy się, czy to wszystko ma sens ale boimy o tym porozmawiać,bo wynikną z tego jakieś problemy.Powtarzamy sobie, że się kochamy i nam zależy ale i tak nie mamy ochoty się widzieć.W końcu ta wielka miłość zmienia się w zwykłe przyzwyczajenie i żyjemy ze sobą w monotonii czasu, aż dopiero po zerwaniu orientujemy się,że mamy złamane serce i brakuje nam tej drugiej osoby, lecz nie a jakiejkolwiek szansy, że coś się zmieni.Po wszystkim zostaje wielka rana na sercu i myśl, że mogłam wszystko naprawić.
|
|
|
Ej nie no , wena pojawia się w niechcianym momencie.
|
|
|
lista rzeczy, które mnie niszą, jest naprawdę długa. ale to ty stoisz na pierwszym miejscu.
|
|
|
Zanim Cię spotkałam, nie wiedziałam, co to znaczy spojrzeć na kogoś i po prostu uśmiechać się bez powodu.
|
|
|
Czasami każdy potrzebuje dnia kiedy może wyżyć się na wszystkich wokół, usiąść i najzwyczajniej w świecie zacząć płakać.
|
|
|
i może lepiej będzie jeśli dziś zostaniesz w domu, zrobisz porządek w szafie i zapomnisz, że istniał Ktoś, kogo nie powinnaś znać.
|
|
|
Pieprzyć to wszystko, nie patrzeć na nic ani na nikogo, żyjąc własnym życiem , mieć zwyczajnie wyjebane na całe otoczenie , żyć tym co się ma.
|
|
|
wszystko, co po sobie zostawił, to tęsknota .
|
|
|
pomimo codziennych łez, wylewanych w rękaw bluzy, pomimo blizn, po każdym z zadawanych ciosów w serce, nadal chciałabym, żeby to właśnie On był moim prezentem na gwiazdkę.
|
|
|
w jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie , powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie . ale po chwili , gdy przypomnę sobie , ile razy przez Ciebie płakałam , dochodzę do wniosku , że nie warto .
|
|
|
|