|
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię a Ty pytasz co się stało przecież zawsze byłam taka poukładana nigdy nie p
|
|
|
`teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.? przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem.`
|
|
|
Udaję radość, której we mnie nie ma, ukrywam smutek, żeby nie martwić tych, którzy mnie kochają i troszczą się o mnie. Niedawno myślałam o samobójstwie. Nocą, przed zaśnięciem, odbywam ze sobą długie rozmowy, staram się odegnać złe myśli, bo byłaby to niewdzięczność wobec wszystkich, ucieczka, jeszcze jedna tragedia na tym i tak już pełnym nieszczęść świecie.`
|
|
|
- miłość nie istnieje! - to jak wytłumaczysz to, jak się czuję gdy go widzę.? jak wytłumaczysz motylki w brzuchu, uśmiech na twarzy i rozszerzone źrenice.? - głupotą.
|
|
|
- bez paniki. to tylko miłość. - łatwo mówić. nie wszyscy, są pozbawieni serca.
|
|
|
`odchodziła. z każdą sekundą coraz bardziej, po drugiej stronie. - a on stał i patrzył uświadamiając sobie, że traci coś cennego, coś czego sam się pozbył.`
|
|
|
`moje serce jest już w kontenerze na śmieci. mogę spać spokojnie`
|
|
|
`jedyne czego żałuję to tych, jesiennych wieczorów, kiedy nie ma Ciebie przy mnie, a ciepły koc i gorący kubek kakao, musi mi zastępować Ciebie, Twoje 36,6C i te pocałunki, które pozwalały mi się poczuć, jak w środku upalnego lata.`
|
|
|
`Rzucił jej sercem o ścianę .
Dlaczego, więc nie miał odwagi spojrzeć jak łamie się na pół ? `
|
|
|
` wbiegła do domu. wybuchając spazmatycznym płaczem, zaczęła się krztusić z niedowierzania.
nareszcie była w miejscu gdzie nikt nie pouczał jej łez, a ona mogła dać upust emocjom.
zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzaniem. zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna za którego gotowa była skoczyć w ogień.`
|
|
|
`śpię z telefonem pod poduszką . dlaczego ? bo może jednak zmienisz zdanie i znów się we mnie
zakochasz , i zadzwonisz w środku nocy aby mi to powiedzieć . `
|
|
|
`Nigdy nie będzie tak PROSTO jak widnieje na koszulkach mijających mnie cwaniaków. `
|
|
|
`Uśmiecham się dla Ciebie , przez Ciebie , i dzięki Tobie
|
|
|
|