głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
otrzepsiezkurzu I dziś po czterech miesiącach płaczu po nocach i depresji ty piszesz na gadu gadu przepraszam możemy sie spotkać .?! Ale ja z dumą odpisze wypierdalaj i cię blo

otrzepsiezkurzu

otrzepsiezkurzu.moblo.pl
I dziś po czterech miesiącach płaczu po nocach i depresji ty piszesz na gadu gadu przepraszam możemy sie spotkać .?! Ale ja z dumą odpisze wypierdalaj i cię b
I dziś po czterech miesiącach... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 13 luty 2011

I dziś po czterech miesiącach płaczu po nocach i depresji ty piszesz na gadu-gadu " przepraszam , możemy sie spotkać " .?! Ale ja z dumą odpisze " wypierdalaj " i cię blokne . ; )

I jutro   właśnie 14 lutego w... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 13 luty 2011

I jutro , właśnie 14 lutego w walentynki spędze ten dzień tam gdzie sie spotkaliśmy po raz pierwszy i tam gdzie to wszystko się skończyło .

czasami się kłóciliśmy  czasami... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 13 luty 2011

czasami się kłóciliśmy, czasami powiedzieliśmy kilka słów za dużo, czasami przez niego płakałam ale .. dalej go kocham. / maniia
Autor cytatu: maniia

Gdy odszedł najbardziej nie mogła... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 12 luty 2011

Gdy odszedł,najbardziej nie mogła pogodzić się z tym, że następnego dnia życie toczyło się dalej.

siedzieliśmy w przedziale pociągu... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

siedzieliśmy w przedziale pociągu - ja czytając cosmopolitan , a on starannie mnie obejmując i komentując co chwilę atuty modelek . zatrzymaliśmy się na jednej ze stacji , kiedy drzwi naszego przedziału otworzył młody chłopak , pytając uprzejmie , czy można . zerwałam się na równe nogi zabierając bagaże i rzuciłam : - jasne . tuż za nim weszło jeszcze dwóch kumpli . kurwa , wszyscy byli nieziemscy . od razu zaczęli rozmowę praktycznie tylko ze mną . zauważyłam jak mój siedzi naburmuszony i bawi się iPhonem . - gorąco nie ? . - rozmowa o pogodzie z nimi nawet się kleiła . zaproponowałam otwarcie okna . wstałam i zaczęłam mocować się z rączką . zerknęłam w stronę chłopaków a ci od razu unieśli wzrok z mojego tyłka na moją twarz . - yy .. pomóc ci ? . - uśmiechnął się jeden , kiedy mój zerwał się i stając starannie za mną zakrył im punkt obserwacji rzucając mi do ucha ciche : - siadaj . - uwielbiałam , kiedy był zazdrosny . nawet o chłopaków , których poznałam w drodze na wakacje .
Autor cytatu: ransiak

siedzieliśmy w przedziale pociągu... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

siedzieliśmy w przedziale pociągu - ja czytając cosmopolitan , a on starannie mnie obejmując i komentując co chwilę atuty modelek . zatrzymaliśmy się na jednej ze stacji , kiedy drzwi naszego przedziału otworzył młody chłopak , pytając uprzejmie , czy można . zerwałam się na równe nogi zabierając bagaże i rzuciłam : - jasne . tuż za nim weszło jeszcze dwóch kumpli . kurwa , wszyscy byli nieziemscy . od razu zaczęli rozmowę praktycznie tylko ze mną . zauważyłam jak mój siedzi naburmuszony i bawi się iPhonem . - gorąco nie ? . - rozmowa o pogodzie z nimi nawet się kleiła . zaproponowałam otwarcie okna . wstałam i zaczęłam mocować się z rączką . zerknęłam w stronę chłopaków a ci od razu unieśli wzrok z mojego tyłka na moją twarz . - yy .. pomóc ci ? . - uśmiechnął się jeden , kiedy mój zerwał się i stając starannie za mną zakrył im punkt obserwacji rzucając mi do ucha ciche : - siadaj . - uwielbiałam , kiedy był zazdrosny . nawet o chłopaków , których poznałam w drodze na wakacje .
Autor cytatu: ransiak

wybiła północ . piski i owacje... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

wybiła północ . piski i owacje ludzi zebranych na ulicach , ogromne , kolorowe fajerwerki rozświetlające niebo , noworoczne życzenia wykrzyczane od znajomych , uściski i mega wielkie buziole od najlepszych kumpli , muzyka lecąca z okien i dudniąca w piersi . aha , zapomniałabym . ta pieprzona tęsknota wyżerająca serce i chęć znalezienia się w jego ramionach . dziś . akurat teraz . kiedy go przy mnie nie ma .
Autor cytatu: ransiak

wypełniając pierwszą stronę w... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię , nazwisko , adres . patrzę na kolejny punkt : ' w razie potrzeby proszę powiadomić '. niecałe dwa miesiące temu wpisałabym bez wahania twój numer . a teraz zagryzam końcówkę długopisu , wpatruję się w to wykropkowane miejsce . obraz traci na ostrości , kropki zaczynają się powoli rozmazywać . kap . pierwsza poleciała . rozmazuję ją jednym ruchem dłoni . jedna łza - tyle dzisiaj dla mnie znaczysz .
Autor cytatu: ransiak

wypełniając pierwszą stronę w... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

wypełniając pierwszą stronę w nowym kalendarzu w pośpiechu wpisuję swoje imię , nazwisko , adres . patrzę na kolejny punkt : ' w razie potrzeby proszę powiadomić '. niecałe dwa miesiące temu wpisałabym bez wahania twój numer . a teraz zagryzam końcówkę długopisu , wpatruję się w to wykropkowane miejsce . obraz traci na ostrości , kropki zaczynają się powoli rozmazywać . kap . pierwsza poleciała . rozmazuję ją jednym ruchem dłoni . jedna łza - tyle dzisiaj dla mnie znaczysz .
Autor cytatu: ransiak

  daj mi rękę .   rozkazał   kiedy... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

- daj mi rękę . - rozkazał , kiedy wyszliśmy ze szkoły . - nie ? - prychnęłam zakładając rękawiczki bo mróz smagał po całości . - dobra , to spaadaj . możesz iść sobie i wcale mnie nie odprowadzać jak ci coś nie pasuje . - w doskonałym humorze wzruszyłam ramionami . - okej , nie ma sprawy . - skręciłam w bok przechodząc na pasach . nawet się za mną nie obejrzał idąc przed siebie . uszłam kawałek przekonana , że nici ze wspólnego spaceru . nagle zadzwonił . odrzuciłam pierwsze połączenie śmiejąc się pod nosem . odebrałam za drugim razem . - stój i się wracaj . - usłyszałam w słuchawce jego stanowczy ton . - ja jak ten idiota idę za tobą kurwa . - roześmiałam się widząc , jak idzie w oddali . - ty jesteś chora ! ty się powinnaś leczyć ! . - podniósł na mnie głos , kiedy już byliśmy razem . - musisz być taką francą ?! . - kazałeś mi iść przecież . - milcz i dawaj tą rękę . - złapał mnie też się śmiejąc . uwielbiam nasze 'kłótnie' i to , że pierwszy wyciąga rękę na zgodę .
Autor cytatu: ransiak

nie mam pojęcia   czy on chociaż... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

nie mam pojęcia , czy on chociaż podejrzewa , ile dla mnie znaczy . nie zdaje sobie sprawy pewnie z tego , jak cholernie cierpię gdy widzę , że jest nie w humorze , że nie uśmiecha się tak szczerze , że w jego oczach nie grasują te małe iskierki . kurewsko wnerwia mnie wtedy moje bezsilność . świadomość , że tak mało mogę zrobić , żeby znów się uśmiechnął . albo gdy pisze te pieprzone trzy kropki na końcu zdania w sms'ie . już wiem , że pewnie leży tam u siebie i nawiedzają go chore myśli . i co ja wtedy mogę zrobić ? przecież nie przybiegnę do niego , nie przytulę mocno i nie zapewnię , że będzie dobrze . sama potem łażę jak mara po mieszkaniu obijając się o ściany , lub położę się bezwładnie na łóżko zgaszając lampkę w pokoju i tuląc telefon do piersi modlę się , żeby nic nie zaprzątało jego szczęścia . tyle jestem w stanie dla Ciebie zrobić , wiesz ? niestety , tylko tyle .
Autor cytatu: ransiak

tylko raz mnie zapytał :   czy ty... teksty

otrzepsiezkurzu dodano: 8 luty 2011

tylko raz mnie zapytał : - czy ty się zwyczajnie mną bawisz , tak jak inne laski chłopakami ? - . i raz wystarczyło . cholernie zabolało . jak mógł mnie o coś takiego podejrzewać ? . jak idiotka latałam za nim na szkolnych przerwach . zamiast patrzeć na nauczyciela w czasie lekcji , co chwilę zerkałam w jego stronę . po szkole spędzałam z nim czas chodząc po parku , nie zważając na moje zamarznięte dłonie i przemoknięte buty . zostawałam do wieczora wbrew rodzicom , byleby tylko pójść z nim do kina czy do zwykłej knajpy . chodziłam na wagary , żeby połazić między półkami z zabawkami w dużym supermarkecie albo posiedzieć na ławce zjadając paczki m&m'sów . w weekendy pisałam z nim od samego rana do późnej nocy . zgodziłam się na wyjazd do innego miasta na wspólne zakupy , chociaż musiałam wstać przed 4 rano , żeby zdążyć razem z nim na pociąg , a wróciłam po 23 wybierając najpóźniejszą godzinę odjazdu autobusu . myślę o nim całe dnie . bez przerwy . ale tak , ja się zwyczajnie bawię .
Autor cytatu: ransiak

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć