|
otrzepsiezkurzu.moblo.pl
Ile bezsennych nocy które traktujesz jak kare..?
|
|
|
Ile bezsennych nocy, które traktujesz jak kare..?
|
|
|
w Jego uśmiechu było coś niesamowitego. w spojrzeniu jakaś prośba, która mówiła do mnie tymi iskierkami w źrenicach. 'chcę miłości' - szeptały ku mnie cicho, a ja uciekając wzrokiem w bok, zamykałam serce, wciąż pokryte gipsem po ostatnim złamaniu.
|
|
|
Czas zabija. Zabija marzenia, wspomnienia, westchnienia, życia i starania. Czas zabija nas. Samych, odosobnionych, już niczyich, samotnych do szpiku kości
|
|
|
Świat
wypadł mi
z moich rąk.
Jakoś tak
nie jest mi
nawet żal...
|
|
|
nie wiem czego chce, ale to co jest teraz na pewno mi nie odpowiada.
|
|
|
Wiesz, doszłam kiedyś do wniosku, że wszyscy kogoś mają, kogoś kto zawsze na nich czeka, kto jest mimo wszystko. I bolało mnie to, że poświęciłam ponad rok czasu niewłaściwej osobie, która tak po prostu odeszła bez pożegnania. Gdy wróciłeś, dałeś mi nadzieję. Ale wiesz, gdy odszedłeś po raz drugi myślę, że wolałabym tej nadziei jednak nie dostać.
|
|
|
najgorsza jest świadomość, że coś w życiu spieprzyliśmy. coś poszło nie tak, nie po Naszej myśli. mogliśmy to zmienić, ale z dwóch opcji wybraliśmy jednak tą złą. może czyjeś zdanie wpłynęłoby na Naszą decyzję, nie mniej jednak kierowaliśmy się swoim rozsądkiem. i gdzieś po środku zgubiliśmy się, nie potrafiliśmy się zdecydować. wybraliśmy według intuicji, która nakierowała Nas nie na tą ścieżkę. zawierzyliśmy sobie tym samym tracąc coś , co w banalny sposób mogliśmy przecież uzyskać.
|
|
|
Jestem mistrzem w udawaniu, że nic się nie stało.
|
|
|
Kazał mi zapomnieć. Równie dobrze mógł mi kazać skoczyć z dwudziestopiętrowego wieżowca. To byłoby stanowczo łatwiejsze do wykonania.
|
|
|
Chcę w końcu móc powiedzieć, że jestem szczęśliwa, amen.
|
|
|
Pogubione wątki. Pogmatwane myśli. Natrętne nadzieje
|
|
|
Kochanie chodź, opowiem Ci o tym jak wspaniała mogła być nasza miłość, gdybyś nie odszedł.
|
|
|
|