Humor? Poszedł się jebać. Radość? Gdzieś ją można jeszcze spotkać, ale schowała się za firanką, wątpię by wyszła, boi się ciemności i światła. Smutek? Jest, nie odstępuje mnie na krok. Miłość? śpi gdzieś w kącie. Przyjaźń? Jest , ale ukrywa się gdzieś. Nadzieja? Schowana w piwnicy, zawiązana do kaloryfera kajdankami. Wiara? Schowana, można ją zobaczyć jedynie za pomocą noktowizora. Uśmiech? Nie ma, zniknął tak jakby go nigdy nie było. Życie? Przejebane , kazało przekazać że nie wytrzymuje przez te wszystkie problemy.
|