|
ostro.zawiedziona.na.nim.moblo.pl
Mojego nazwałam Gacek:
|
|
|
Jedno słowo może zranić. Dwa słowa - doprowadzić do łez. Trzy słowa sprawią, że zwątpisz w sens życia. Ale to dopiero cisza zabija wszystko to, co najpiękniejsze. / madlen
|
|
|
|
`Pewnego dnia usłyszałam z jego ust tyle okrutnych słów kierowanych w moją stronę, że ugięły się pode mną kolana. Policzki pokryła czerwień od przeszywającego szlochu, a zagubiony język układał się wciąż w wyraz "proszę...". Nagle z najważniejszej dla niego osoby, z jego skarba, stałam się zakłamaną gówniarą. A i wiek zawsze był dla niego przecież tylko liczbą. I straciłam honor, godność i szacunek do samej siebie, błagając go o szansę i wybaczenie pomimo braku winy. I wyrwał mi żywcem serce z piersi, zgniótł w dłoniach, po czym cisnął tym zakrwawionym kawałkiem mięsa o ziemię, kopiąc go z całej siły z ironicznym uśmiechem na ustach i dziką satysfakcją w oczach. A ono, paradoksalnie, wciąż należało do niego. Chociaż ma już wartość mniejszą od śmiecia. Usłyszałam, że nie chce mnie znać i nigdy tak naprawdę mu nie zależało. Spoliczkował mnie słowem. Zgwałcił bez oporów swą brutalnością. Zwątpił w mą miłość. A ja nadal, do chuja, błagałam Boga o niego.`
|
|
|
Każdego ranka wstając czuje taka pustkę w sercu. Która nie daje normalnie funkcjonować. Czuje jak mnie roz_ierdala od środka. Chociaż nadzieja jeszcze we mnie nie umarła to żyje łudząc się ,że jednak się wszystko jakoś po składa. A pęknięte serce się zrośnie. **ostro.zawiedziona.na.nim
|
|
|
|
A oni się kochali, najbardziej na świecie. Byli częścią swojego życia, dopełniali się doskonale.. ale duma nie pozwoliła naprawić czegoś, co dla oboje znaczyło naprawdę dużo. Nie potrafili naprawić ich miłości./ lovexlovex
|
|
|
|
Byliśmy nierozłączni, chyba jak każda zakochana w sobie para. Mieliśmy wspólne plany na przyszłość, wspólne marzenia do spełnienia. Od zawsze obiecywałeś, że mnie nie zostawisz, że jestem tą jedyną. Przeżyłam z Tobą najwspanialsze chwile w moim życiu. Teraz nie stać Cie nawet na zwykłe 'cześć'.
Jak można traktować kogoś tak obojętnie, skoro darzyło się go tak wielkim uczuciem? Czy można kochać, a potem nagle nienawidzić?
|
|
|
|
Czasami po prostu trzeba krzyknąć głośno "kurwa mać" i uderzyć ręką o ścianę, żeby sobie ulżyć.
|
|
|
|
Przejrzała się w lustrze. Opuchnięte oczy, rozmazany makijaż, usta wygięte w grymasie. Gdzie się podziała ta wesoła, beztroska, szalona dziewczyna ?
-
Odeszła wraz z nim .
|
|
|
|
-Bezsprzecznie mogę porównać dziś mój uśmiech do słońca w zimowy mroźny dzień.. - jest pełen nadziei i ciepła ? - nie, jest pełen sztuczności.. Słońce rozpuszcza śnieg, a mój uśmiech łzy w moich oczach, a to tak cholernie boli, wiesz ? Jakby coś zabijało cię od wewnątrz, niby na zewnątrz wszystko jest piękne i ułożone, a w środku rozpierdala się jak domek z kart. / lovexlovex
|
|
|
|
Kiedy tak przytulałeś mnie czule, pośród setki innych serc, czułam się wyjątkowa, kobieca, kochana. To przecudowne uczucie, wiesz ? Wiedzieć, że spośród miliona innych kobiet wybrałeś właśnie mnie. / lovexlovex
|
|
|
|