 |
ostatnia_karta.moblo.pl
. 'Pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym co spieprzyliśmy.
|
|
 |
. 'Pozostało nam wpatrywać się w dym i zastanawiać nad tym, co spieprzyliśmy."
|
|
 |
Wiem jak trudny jest dla Ciebie każdy krok w moim kierunku, kiedy ziemia kruszy sie pod Twymi stopami. Wiem jak trudno mnie złapać, gdy z każdym twym krokiem cofam sie jak zodiakalny skorupiak. Wiem, ja to wszystko rozumiem. Ale nie potrafię inaczej. Chciałabym choćby stanąć w miejscu i pozwolić Ci zbliżyć sie choćby o kilka centymetrów. Ale nie potrafię. Zbyt wiele razy zbierałam juz serce z podłogi.
|
|
 |
Teorytycznie miała na niego wyjebane, ale praktycznie to przegryzała wargi, gdy ktoś wypowiedział jego imię...płakała całymi nocami. cierpiała jak nigdy wcześniej. Ból emocjonalny rozdzierał ją od środka .Jednak, przed nim, udawała szczęśliwą. Tłumiła w sobie rozpacz. Uśmiechała się, imitowała radość. a na jego pytanie "co u niej" odpowiadała, że genialnie. Nie chciała go usatysfakcjonować. Wolała udawać szczęśliwą, niż tłumaczyć każdemu co jej jest.
|
|
 |
Może i mówię, że mam go w dupie. Że pierdole jego i tę jego nic nie wartą miłość. Może i oglądam się już za innymi chłopakami. Może nawet podoba mi się jego kolega. Ale pośród tego wszystkiego wciąż widzę jego. Chociaż wiedz, że tego nie chce. Chociaż teoretycznie zakończyłam już ten rozdział w moim życiu. Może i powiesz, że jestem żałosna, ale w głębi serca nadal coś do niego czuje. Nie potrafię ot, tak zapomnieć o tym, co było. Mimo, że mnie krzywdził. Że płakałam i cierpiałam. To za bardzo utkwiło w moim sercu. A ja nadal mam żal do siebie, że to się akurat tak musiało skończyć. Wiesz, czego nie znoszę? Jednej rzeczy tylko. Nadziei. Zawsze, kiedy jestem pewna, że coś się skończyło, że nie ma sensu, że spalone i pozamiatane, uspokajam się i spokojnie brnę do przodu. Wtedy on kurwa przychodzi do mnie i z niewinnym uśmieszkiem mówi do mnie: "a może jednak...?" I rozpierdala mi wszystko na nowo.`
|
|
 |
Mówią, że kiedy rodzi się człowiek
z nieba spada dusza i rozpada się na dwie części.
jedna część trafia do kobiety, a druga do mężczyzny.
sens życia polega na odnalezieniu tej drugiej połowy.
Połowy swojej własnej duszy..
|
|
 |
...To nie jest ważne jak to się stało,
los jest bezwzględny, tak być musiało,
dać ujście żalom, wylać je do dna,
nad nami wszystkimi ciąży straszna klątwa.!
|
|
 |
A teraz potrzebuje żeby ktoś zajebał mi w ryj i powidział :
"OCKNIJ SIE KURWA.! ŻYCIE TO NIE BAJKA.!
|
|
 |
Nareszcie mogę z czystym sumieniem powiedziec, że jestem cholernie szczęśliwa.! ; DD
|
|
 |
Mówiąc mi, że nie dam bez ciebie rady, tylko mam większą siłe żeby pokazac Ci, że się mylisz..!
|
|
 |
Nienawidzę tego uczucia gdy jedna połowa mnie mówi, powiedz mu, że nienawidzisz, a druga przeproś, za to, że kochasz. Wtedy zawsze staję po środku i nie robię kompletnie nic.
|
|
 |
Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz samego siebie,stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej
|
|
 |
Morał tej bajki jest krótki i niektórym znany... Ten świat z dnia na dzień staje sie bardziej pojebany...
|
|
|
|