|
osinycity.moblo.pl
Widzę Cię w przyszłości ze mną jako mojego męża. Widzę jak mamy problemy jak się kochamy jak mamy ciche dni jak się uśmiechamy na widok naszego dziecka. Widzę jak
|
|
|
Widzę Cię w przyszłości ze mną, jako mojego męża. Widzę jak mamy problemy, jak się kochamy, jak mamy ciche dni, jak się uśmiechamy na widok naszego dziecka. Widzę, jak się kłócimy, jak podchodzisz do mnie i całujesz w szyję gdy robię Ci kolację, jak tulimy się do siebie gdy spotyka nas tragedia. Widzę Cię przychodzącego z pracy, szczęśliwego na mój widok i wychodzącego z domu, trzaskającego drzwiami po sprzeczce. Chcę tego wszystkiego, raju i piekła na ziemi, łez i śmiechu z Twojego powodu. Tego wszystkiego, i każdej lepszej i gorszej rzeczy.
|
|
|
Lubię, gdy nad ranem budzimy się w moim łóżku. Patrzysz na mnie zmęczonym wzrokiem, mówisz zaspanym głosem, a Twe ręce błądzą po moim ciele.
|
|
|
Kocham Cię bardziej niż słońce w letni poranek. Kocham Cię bardziej, niż wszystko dotąd. Jesteś wszystkim. Moim dobrem i złem. Moim deszczem i słońcem. Moim uśmiechem i smutkiem. Każdą moją łzę, każdy uśmiech dedykuję właśnie Tobie. Jesteś najlepszym, co mnie w życiu spotkało i chcę, żeby trwało to jak najdłużej i żeby nasza miłość przetrwała dobre i złe chwile, a nasze kłótnie niech umacniają nasz związek. Ludzie niech gadają, a my cieszmy się nieustającym szczęściem. Sobą się cieszmy.
|
|
|
Lubię swój uśmiech, jeżeli jest dzięki Tobie.
|
|
|
"-No dobrze, czym więc byłoby Twoje życie beze mnie?
-Byłoby niczym. Byłoby jak rock bez gitar, jak paw bez piór, jak lato bez słońca, jak dzień bez słodyczy,jak mecz bez goli, jak jazda bez konia... niczym"
|
|
|
Jesteś osobą której mogę oddać swój ostatni oddech
|
|
|
- jak on na nią patrzył!
- jak?
- tak, że aż ja zaczęłam zazdrościć, że on potrafi tak kochać!
|
|
|
Skąd wiem, że Cię kocham? Bo widzę Cię, gdy zamykam oczy.
|
|
|
Każdego dnia, wciąż coraz bardziej kocham Cię
Od teraz ja już zawsze będę blisko
Każdego dnia wciąż coraz mocniej kocham Cię
Na zawsze odnalazłem Cię.
|
|
|
Uśmiech na Twojej twarzy mówi, że mnie potrzebujesz. Jest prawda w Twoich oczach
która mówi, że mnie nigdy nie opuścisz. Dotyk Twojej dłoni daje pewność, że złapiesz mnie zawsze gdy będę upadać. I mówisz to najlepiej kiedy nie używasz słów.
I choćby nie wiem jak się starali, nie zgadną nigdy co zostało powiedziane między moim sercem a Twoim
|
|
|
Nie jesteś moją kokainą, ani żadnym narkotykiem jesteś moim dilerem, który każdego dnia daje mi większą dawkę siebie .
|
|
|
Przyciągnąłeś mój wzrok
pojawiłeś się znikąd
|
|
|
|