To nie tak łatwo powiedzieć - żegnaj i o wszystkim zapomnieć. Odstawić na bok przeszłość i od nowa żyć. Tak jakby nic się nie zdarzyło, tak jakby Ciebie nigdy nie było.
Pojawiłeś się w najmniej oczekiwanej dla mnie chwili. Pozwoliłeś mi, bym zbliżyła się do Ciebie, bym poczuła czym jest miłość i szczęście.Dlaczego mi to odebrałeś? Dlaczego odszedłeś jak zwykły tchórz nie wyjaśniając mi niczego? Czy nie zasłużyłam na szczerość? Jestem gotowa Ci wybaczyć wszystko..Wiem.. zachowuje się jak desperatka ...Ale desperacko Cię potrzebuje Kochanie ..
Chciałabym mieć znów tylko kilka lat. Największym bólem jaki znałam było rozwalone kolano, obdarte łokcie, a rozstanie oznaczało zwykle 'do jutra'... A teraz gdy mam lat więcej ból, który przeszywa me serce jest nie do opisania... A rozstania.... ;(