|
operujeradosc.moblo.pl
Chciałam żeby znowu był lipiec tego roku. Twoja bluzka tak cudownie pachniała a Twoje usta były takie słodkie. Tego dnia czułam że przez chwilę mam wszystko czego po
|
|
|
Chciałam, żeby znowu był lipiec tego roku. Twoja bluzka tak cudownie pachniała, a Twoje usta były takie słodkie. Tego dnia czułam, że przez chwilę mam wszystko czego potrzebuję, czułam, że jestem cholernie szczęśliwa, mimo, że wiedziałam, że za chwilę Cię stracę. O ile można stracić kogoś, kogo nigdy się nie miało.
|
|
|
Nadam sobie prawo do palenia papierosów i używania wulgaryzmów. Pewności siebie ponad normę i nie noszenia stanika. Będę się chwalić swoimi majtkami i zdzierać obcasy na nierównych chodnikach. Jeżeli najdzie mnie ochota, nie dopnę ostatniego guzika w skąpej bluzce i upiję się do cna. Nie pogardzę też głośnymi napadami histerii i piciem wina w piaskownicy o piątej piętnaście nad ranem.
|
|
|
nadal jesteś moją ulubioną pomyłką w której niebanalnie uwielbiam się mylić .
|
|
|
W dzisiejszym świecie bardziej liczy się wygląd, a nie charakter. W dzisiejszym świecie wygrywa ładna dziwka niż normalna dziewczyna.
|
|
|
To nie tak, że już Cię nie kocham. Po prostu znudziło mi się czekanie na Ciebie i na to aż w końcu dorośniesz.
|
|
|
Jestem wredna, arogancka, niemiła? Być może. Ale to dlatego, że ktoś mi kiedyś powiedział, że w życiu nie można być gorszym od innych. Trzeba się dostosować..
|
|
|
Zaufanie. To świadomość, że ktoś możne Cie skrzywdzić jednym łatwym ruchem i stuprocentowa pewność, ze tego nie zrobi.
|
|
|
Jest tylko jeden sposób, aby czuć się dobrze: należy nauczyć się być zadowolonym z tego, co się otrzymało, a nie dążyć do tego, czego akurat nie ma...
|
|
|
Wróć do rzeczywistości i spójrz że Twoje szczęście nikogo nie obchodzi
|
|
|
wyjść i nie wrócić kurwa . pójść na dworzec , położyć się na torach i czekać na wybawicielski pociąg . mieć wyjebane na wszystko i na wszystkich . na tych , którzy mają czelność nazywać się naszymi przyjaciółmi .spierdolić z tego świata . ziemia osuwa mi się spod nóg , rozumiesz ? ! jebana bezradność i desperacja. !
|
|
|
siedziała na łóżku , malowała paznokcie i rozmawiała z nim przez telefon . - tęsknie wiesz ? - powiedziała . rozłączył się . żołądek miała ściśnięty z nerwów , nie wiedziała co zrobiła źle . nagle , dzwonek do drzwi . otworzyła . - ja też - odpowiedział , wręczając jej nowy lakier do paznokci .
|
|
|
To boli...Boli, kiedy przechodzę obok ciebie A ty patrzysz jakbym była przezroczysta.
|
|
|
|