|
jeśli zamarzłby ocean byłbym pierwszą osobą, która pobiegnie przez niego do Ciebie./baku
|
|
|
i gdy byliśmy blisko siebie splatało ręce./baku
|
|
|
ja wiem, ze to chwila co pęknie na wietrze jak bańka z mydła./buka
|
|
|
zniszczę Ciebie, a potem siebie zacznę na nowo./buka
|
|
|
kochamy się, znów kręci się ziemia./HG
|
|
|
na mojej liście dziś nie ma Cię już./B.R.O
|
|
|
mówiłem prawdę, nie raz była bolesna./B.R.O
|
|
|
mam blizny, bo parę chwil po kuło jak igły./B.R.O
|
|
|
znalazłem siebie w tym zgiełku prawd./B.R.O
|
|
|
klnę się na te krople krwi i dłoń do dłoni./Kali
|
|
|
Boże wybacz mi, wyszlochała kiedy stała nad przepaścią./Kali
|
|
|
|