bo to jest tak : najpierw wycinają drzewa, jeśli są na niej orangutany to jest to zazwyczaj matka z małym dzieckiem, który wisi na jej szyi i trzęsie się bo nie wie co się dzieje. Żeby było mniej problemów, to zabijają matkę, strzelając do niej, aby pozbyć się ciężaru. Małe, które jest do niej przytulone, leci, na dół z drzewa razem z nią. Nie chce jej opuścić. Czuje jeszcze jej ciepło, patrzy na zamykające oczka, i czuje gasnące serduszko ♥. Podchodzą do małego, wyrywają go od mamy, która już nie żyje. Wychudzone, trzymają w klatce przez kilka tygodni. Tęskniąc za mamą, za miłością, i bojąc się ludzi " zdycha, i zachowuje się jak człowiek " . Jeśli ich to cieszy, to mnie będzie cieszyć, jak oni będą zdychać ...
|