|
olik96321.moblo.pl
‘Ludziom się wydaje że śmierć to coś wyjątkowego a ona jest pospolita jak książka telefoniczna.
|
|
|
‘Ludziom się wydaje, że śmierć to coś wyjątkowego, a ona jest pospolita jak książka telefoniczna.
|
|
|
‘Dziwne- czy to nasza pamięć jest tak dziurawa, że potrafi odcedzić tylko niektóre okamgnienia z upływającego czasu, czy też w istocie rzadko i krótko postrzegamy cokolwiek z całą siłą? Co, kiedy spojrzę wstecz,zostanie mi naprawdę?’
|
|
|
‘Człowiek nieraz tęskni za przeszłością, za czasem kiedymiał jeszcze wyobraźnię, umiał się bawić, kiedy wierzył w baśnie i bogów (…)’
|
|
|
Przez całe życie nie znosiłem pijaków, nic ohydniejszegoniż zataczający się, bełkocący, śmierdzący człowiek ze sztucznie znieczulonymrozumem.’
|
|
|
Kto chce, bym go kochała, nie może być nigdy ponury
i musi potrafić mnie unieść na ręku wysoko do góry.
Kto chce, bym go kochała. musi umieć siedzieć na ławce
i przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce.
I musi też umieć ziewać, kiedy pogrzeb przechodzi ulicą,
gdy na procesjach tłumy pobożnie idą i krzyczą.
Lecz musi być za to wzruszony, gdy na przykład kukułka kuka
lub gdy dzięcioł kuje zawzięcie w srebrzysta powłokę buka.
Musi umieć pieska pogłaskać i mnie musi umieć pieścić,
i śmiać się, i na dnie sobie żyć słodkim snem bez treści.
I nie wiedzieć nic, jak ja nie wiem, i milczeć w rozkosznej ciemności,
i być daleki od dobra, i równie daleki od złości.
|
|
|
Za dwie iskry roztańczone w Jego oczach i za uśmiech zdziwionego światem chłopca…’
|
|
|
Człowiek się nie zmienia, człowiek czasem – po prostu – daje się tylko poznać z innej strony.’
|
|
|
Błogosławieni szurnięci, albowiem już tu, na ziemi- są w raju.
|
|
|
Chcę być twoją wariatką i na dachu świata pić kawę o północy.
|
|
|
‘Więzi, które nas łączą, są czasami nie do wytłumaczenia.
Łączą nas nawet po tym, gdy wydaje się, że powinny się już zerwać.
Niektóre więzi opierają się na odległości, czasie, logice, ponieważ niektóre więzi są po prostu sobie przeznaczone.’
|
|
|
Nie chcę ideału. Chcę człowieka z rysami, wadami, bliznami. Z doświadczeniami. Żeby móc je zrozumieć, zaakceptować i pokochać. Niektóre wyeliminować. Człowieka jednocześnie identycznie postępującego ze mną i moimi niedoskonałościami.’
|
|
|
Modlę się o lato, o słoneczny humor
|
|
|
|