 |
okiemnieogarniesz.moblo.pl
Śmierć stawia nas w obliczu bezsilności która nas obezwładnia i zabiera w nieznane. A kiedy pojawia się kradnąc ukochaną osobę przeszywa serce bólem i odznacza w nim
|
|
 |
|
Śmierć stawia nas w obliczu bezsilności, która nas obezwładnia i zabiera w nieznane. A kiedy pojawia się kradnąc ukochaną osobę, przeszywa serce bólem i odznacza w nim swoje piętno, które przypomina nam stale jacy jesteśmy wobec niej bezsilni.
|
|
|
|
Są tacy, którzy uciekają od cierpienia miłości. Kochali, zawiedli się i nie chcą już nikogo kochać, nikomu służyć, nikomu pomagać. Taka samotność jest straszna, bo człowiek uciekając od miłości, ucieka od samego życia. Zamyka się w sobie.
|
|
|
|
Siedziała i zastanawiała się, czy on pamięta,
jak leżeli na łące i razem patrzyli w gwiazdy..
Czy pamięta, jak ją przytulał zawsze, gdy się bała..
Czy pamięta jak razem skakali na jego łóżku jak dzieci..
Czy pamięta jak zawsze łaskotał ją, kiedy mu dokuczała..
Czy pamięta, jak się śmiali na horrorach..
Czy pamięta jak zawsze jej dopingował gdy grała w koszykówkę..
No tak..tylko po co ma to pamiętać, skoro ma inną i z nią robi podobnie..
|
|
|
|
zawsze wychodziła o 23;59 na balkon patrzyła w jedną gwiazdę i wiedziała,że on w tym samym czasie patrzy na tę samą ...
|
|
|
|
i chociaż po jakimś czasie uświadamiasz sobie, jak łatwo było czemuś zapobiec, to jest już za późno. nie możesz nic zrobić. było, minęło, musisz żyć ze świadomością, że wystarczyłoby jedno słowo, jeden gest.
|
|
|
|
A dzisiaj czuję się jak w bajce. Zła macocha, 100 lat snu i krasnoludki, które podpierdoliły mi Księcia...
|
|
|
|
Czasami bol stanowi tak duza czesc naszego zycia, ze uwazamy, ze zawsze tak bedzie, bo nie mozemy przypomniec sobie czasow kiedy go nie bylo...
|
|
|
|
Chce do jednego miejsca na ziemi ,gdzie problemy przestają mieć znaczenie, do objęć które akceptują me słabości, do nich pragnę, tylko do mej miłości.
|
|
|
|
Kiedy wydawało się, że nic już nie można powiedzieć, szepnął, że kocha. Tym słowem momentalnie przywrócił uczucie i nic nie trzeba było już dodawać.
|
|
|
|
- czemu o niego nie walczysz,skoro go kochasz?
-bo gdyby była choć maleńka iskierka nadziei, że warto, to bym walczyłam..
|
|
|
|
wspominasz wczoraj, nadmiernie rozpamiętujesz to co było kiedyś. zastanawiasz się dlaczego postąpiłeś tak a nie inaczej. ale zrozum w końcu - tylko to już było, nie wróci, nie cofniesz czasu od tak po prostu..
|
|
|
|
` nie zapomniałam ..
nie przestałam kochać..
nie przestałam myśleć o Tobie.
tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko gdzieś nadal czuję te motylki w brzuszku
i łzy cisnące się do oczu. `
|
|
|
|
Dodaj komentarz