 |
okiemnieogarniesz.moblo.pl
Wiesz piękna jesteś. Ty też niebrzydki.
|
|
 |
- Wiesz, piękna jesteś.
- Ty też niebrzydki.
|
|
 |
Czy mógłby Pan w końcu wyjść z mojej głowy?
|
|
 |
- Kogo kochasz?
- Takiego debila, który mnie nie zauważa.
- Nie zauważa? Więc kim jest ten dureń?
- Spójrz w lustro, to sobie odpowiesz.
|
|
 |
I gdy widzę, że nie mamy już szans, serce płacze, ale nie pozwala łzą dojść do oczu.
|
|
 |
- Widziałeś tą dziewczynę? Zawsze na czarno, a dziś nawet rajstopy kolorowe ubrała. Co z nią?
- Podobno się zakochała czy jakieś inne nieszczęście.
|
|
 |
- Nie można mieć wszystkiego.
- Można.
- Nie. Nie zmusisz nikogo do miłości.
|
|
 |
- Mogę?
- Ale co?
- No zakochać się w Tobie. W twoich niebieskich oczach, brązowych włosach, oddechu...
- Nie wiem.
- No zgódź się! Proszę!
- Dobrze, ale pamiętaj: nie mogę odejść w zapomnienie!
|
|
 |
- A niby czemu jesteś taka inteligentna?
- Bo nie poszłabym z Tobą na kawę.
- Bo bym Cię nie zaprosił.
- I właśnie dlatego jesteś tępy.
|
|
 |
Ładnie się ubierasz, robisz make-up, fryzurę, zawsze chodzisz uśmiechnięta, wyprostowana, chcesz być odbierana pozytywnie tylko po to, by po jakimś czasie dowiedzieć, że on nie chcę mieć z Tobą nic wspólnego.
|
|
 |
Chcę byś mimo wszystko wiedział, że nadal mi na Tobie zależy...
|
|
 |
Bo to jest tak, że gdy Tobie zależy, to jemu jest zupełnie obojętne. Natomiast, gdy Ty już tracisz siły, i go sobie odpuszczasz, on przypomina sobie o Twoim istnieniu
|
|
 |
- Pójdziesz ze mną na księżyc?
- Nie, bo za daleko.
- Ale mówiłeś, że pójdziesz ze mną wszędzie.
- I tak zrobię, ale nie chcę, by Cię nóżki rozbolały.
|
|
|
|